Nowy pomysł, jak złagodzić podziały i zażegnać kłótnie. Każdy dorosły Polak może się zgłosić

Fot. Charles de Luvio / Unsplash
KAI / mł

Czy konserwatywna katoliczka znajdzie nić porozumienia z postępową feministką? Czy właściciel małej firmy rodzinnej zrozumie menedżera z międzynarodowej korporacji? Zdaniem Fundacji Nowej Wspólnoty, brzmi nieprawdopodobnie, ale jest możliwe. I to już w marcu 2024.

Właśnie w marcu tysiąc Polek i Polaków o odmiennych poglądach, wartościach i stylach życia spotka się w rozmowach jeden na jeden, aby się poznać i znaleźć wspólny język. W ten sposób rusza ogólnopolski projekt „Polska Rozmawia”, którego celem jest złagodzenie podziałów w społeczeństwie.

Podziały w Polsce są widoczne gołym okiem – od burzliwych debat w Sejmie po kłótnie rodzinne przy świątecznym stole. Według badań, Polacy są trzecim najbardziej podzielonym narodem w Europie. Powody podziałów są różne: od toczącego się od kilku lat ostrego konfliktu politycznego, przez szybki rozwój gospodarczy, aż po zmiany obyczajowe, pojawienie się nowych technologii i mediów społecznościowych. To wszystko sprawia, że łatwiej o różnice, spory i kłótnie.

Ale - zdaniem Fundacji Nowej Wspólnoty - są też dobre wiadomości: Polki i Polacy wierzą w sens rozmowy i potrzebę dogadywania się w ważnych sprawach. Tylko jak do tego doprowadzić?

DEON.PL POLECA

– Niby wszyscy mieszkamy w Polsce, ale tak naprawdę żyjemy w swoich bańkach. Spotykamy się i rozmawiamy z ludźmi, którzy są podobni do nas. Niechętnie odzywamy się do tych spoza – tłumaczy Wawrzyniec Smoczyński z Fundacji Nowej Wspólnoty. – Życie w bańkach utrwala podziały. Gdy rozmawiamy z „tymi innymi”, zmniejszamy polaryzację wokół nas. Dlatego startujemy z projektem „Polska Rozmawia”. Zapraszamy ludzi z całej Polski, wyznających różne wartości i poglądy, do rozmowy z osobami spoza własnej bańki. Szukamy wspólnego języka – dodaje.

Projekt jest bezpłatny, może wziąć w nim udział każda osoba dorosła. Fundacja połączy ze sobą co najmniej 1000 osób o przeciwnych poglądach na rozmowy jeden na jeden. Aby wziąć udział, wystarczy się zapisać i odpowiedzieć na osiem pytań na stronie https://polskidialog.pl/polska_rozmawia/

Rozmowy odbędą się w weekend 2-3 marca i nie wymagają dojazdu – wszystkie odbędą się online, na popularnych platformach do rozmów wideo (np. Zoom, Skype, Messenger). Każda para rozmówców dostanie wcześniej poradnik, który pomoże im się porozumieć mimo różnic poglądów.

Fundacja Nowej Wspólnoty od trzech lat zajmuje się łagodzeniem podziałów w Polsce. – Wiemy, że bezpośrednie rozmowy czynią cuda. Polki i Polacy umieją się dogadać! – komentuje Smoczyński. Przed nami trudny rok: dwóch kampanii wyborczych, rozliczeń i sporu politycznego między rządem a prezydentem. Fundacja chce dotrzeć do osób o poglądach konserwatywnych, liberalnych i umiarkowanych. – Zależy nam szczególnie na tych, którzy nie odnajdują się w ostrej debacie politycznej. Wierzymy, że nasz projekt pomoże w łagodzeniu podziałów i zwiększaniu współpracy w Polsce.

FWR realizuje projekt „Polska Rozmawia” wspólnie z organizacją My Country Talks. Podobne projekty odbyły się wcześniej w kilku krajach świata, m.in. w Czechach, Norwegii, USA, Szwajcarii, Niemczech i Tajlandii. Od 2017 r. w rozmowach jeden na jeden wzięło udział łącznie 290 tys. osób. – Uczestnicy w innych krajach byli bardzo zadowoleni z możliwości poznania osób „po drugiej stronie”. Powstało z tego wiele nowych znajomości, a przede wszystkim wzajemnego zrozumienia. Zrozumienie jest kluczem do współpracy – tłumaczy Wawrzyniec Smoczyński.

KAI / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowy pomysł, jak złagodzić podziały i zażegnać kłótnie. Każdy dorosły Polak może się zgłosić
Komentarze (1)
PN
~Paula N
30 stycznia 2024, 11:45
Byłam w tym miesiącu na Treningu Dobrej Rozmowy organizowanym przez Fundację Nowej Wspólnoty (online). Super :). Spotkanie z dużą wprawą było moderowane przez dwie osoby prowadzące. Świetna synteza wyszła z rozmowy z młodymi osobami, które na wstępie deklarowały inną postawę wobec omawianego tematu niż ja, a kiedy podsumowały temat naszego dialogu pod koniec trzygodzinnego warsztatu, była w tym taka głębia, jakiej nigdy bym nie była w stanie sama wygenerować. Myślę, że wszystkim nam w grupce w "pokoju" było ciepło na sercach :), a (trzydziestoletnia) młodzież mówiła o korzyściach z tego, by uczyć się bądź praktykować techniki dialogu (bądź dyskusji)... Piękne doświadczenie. Dziękuję pomysłodawcom i realizatorom. :)