Piłkarze Korony Kielce skazani
Kary od roku i dwóch miesięcy do dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywny w wysokości od 2 tys. do 9,6 tys. zł orzekł w poniedziałek Sąd Rejonowy w Kielcach wobec ośmiu byłych piłkarzy Korony Kielce oraz byłego kierownika drużyny, Pawła W.
Przed sądem miał w poniedziałek stanąć też były kapitan Korony Arkadiusz B., ale ponieważ sąd nie otrzymał informacji dotyczącej zawiadomieniu oskarżonego o terminie posiedzenia, jego sprawa będzie rozpatrywana osobno.
Sprawa dotyczy sezonu 2003/04 rozgrywek piłkarskich, kiedy Korona Kielce walczyła o awans do II ligi i "ustawienie" prawie 30 meczów. Wszyscy sądzeni w poniedziałek zostali oskarżeni o czyny korupcyjne z rundy jesiennej rozgrywek; oskarżenie z okresu rundy wiosennej nie dotyczy Pawła W. i Artura K.
Zawodnicy Korony tuż po rozpoczęciu rundy jesiennej i pierwszym przegranym meczu doszli do wniosku, że mogą nie zapewnić sobie awansu wyłącznie przez rywalizację sportową. Uzgodnili z kierownikiem drużyny, że będą obiecywali i wręczali łapówki sędziom i obserwatorom PZPN. Rundę skończyli na drugim miejscu w tabeli, bez znacznej przewagi punktowej nad pozostałymi drużynami.
Z ustaleń śledztwa wynika, że podczas jesiennej rundy rozgrywek oskarżeni obiecali wręczyć łapówki na kwotę minimum 8,9 tys. zł, a wręczyli przynajmniej 7,4 tys. zł.
Sędzia Monika Horecka podkreślała po ogłoszeniu wyroku, że z dowodów zgromadzonych w postępowaniu przygotowawczym jednoznacznie wynika, iż oskarżeni byli w pełni świadomi przestępczego charakteru swoich działań.
W opinii sądu oskarżeni swoim zachowaniem zdeprecjonowali społeczną rangę profesjonalnego sportu, a tym samym godzili w ważne elementy określające zasady funkcjonowania ładu społecznego. "Dając łapówki, nie tylko złamali przepisy prawa i reguły uczciwości sportowej. Zawiedli - co należy podkreślić - zaufanie kibiców piłki nożnej, a prawdopodobnie całego sportu, sprowadzając szlachetną ideę rywalizacji sportowej, w której liczy się trening, własne zaangażowanie, praca nad sobą, do zwykłego targowiska, do kupczenia wynikami meczy, bez honoru i uczciwości" - mówiła sędzia.
Uzasadniając wysokość kar sąd zwróciła uwagę na nierówny udział wszystkich oskarżonych w procederze korupcyjnym. Sąd zawiesił wykonanie wyroków ze względu na wcześniejszą niekaralność oskarżonych i przyznanie się do popełnienia zarzucanych czynów.
W ub. środę kielecki sąd skazał siedem innych osób, które także poddały się karze, w tym byłych trenerów Korony - Dariusza W. i Andrzeja W. Dariusz W. został skazany na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę w wysokości 100 tys. zł; Andrzej W. - na dwa i pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 30 tys. zł grzywny. Obaj mają także zakaz zajmowania stanowisk związanych z organizowaniem zawodów sportowych, odpowiednio przez trzy lata i rok.
Akt oskarżenia w sprawie korupcji w Koronie obejmuje 43 osoby - działaczy, piłkarzy i sędziów piłkarskich. 28 z oskarżonych dobrowolnie poddało się karze. Posiedzenia w ich sprawach powinny zakończyć się do połowy października. Sądowe posiedzenie przygotowawcze do głównego procesu, dotyczącego korupcji w Koronie Kielce, zaplanowano na 23 września.
Proces w sprawie korupcji w Koronie jest wynikiem jednego z wątków śledztwa dotyczącego korupcji w polskim futbolu, które toczy się od maja 2005 r. Do tej pory Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu postawiła zarzuty około 290 osobom.


Skomentuj artykuł