Plus Liga kobiet: Zacięty mecz w Bielsku

Dwa pięciosetowe pojedynki obejrzeli kibice w sobotnich spotkaniach Plus Ligi kobiet. BKS Aluprof Bielsko-Biała wygrał 3:2 (-25, -23, 21, 16, 10) z Centrostalem Bydgoszcz, a siatkarki Impel Gwardii Wrocław przegrały 2:3 (19, -21, 20, -16, -15) ze Stalą Mielec. Bez zwycięstwa pozostają siatkarki Gedanii Żukowo, które uległy ekipie AZS Białystok 1:3 (20, - 15, -14, -14).

Siatkarki Aluprofu tylko w części wykorzystały szansę na powiększenie przewagi w ligowej tabeli nad Muszynianką. Bielszczanki po dwóch setach zaskakująco przegrywały 0:2, ale w kolejnych setach wzięły sie do pracy i zwycięsko zakończyły spotkanie.

Zawodniczki Impel Gwardii Wrocław nie wykorzystały szansy na zagwarantowanie sobie udziału w play-off. Gospodynie przegrały ze Stalą Mielec po pięciosetowym pojedynku, w którym największe emocje przyniósł tie-break, wygrany przez zespół gości na przewagi.

Bez punktów w Plus Lidze kobiet pozostają siatkarki Gedanii Żukowo. Tym razem "czerwona latarnia" ligi doznała porażki z - walczącym o udział w play-off, a tym samym pewny byt ligowy - zespołem Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok. Żukowianki wygrały partię otwarcia i jest to drugi wygrany przez nie set w rozgrywkach, ale w następnych odsłonach meczu zespół gości wyraźnie dominował, nie pozostawiając wątpliwości co do różnicy poziomów dzielącej obecnie obie ekipy.