PlusLiga kobiet: Pronar odrobił punkt do Gwardii
W pierwszym meczu dwunastej kolejki PlusLigi Kobiet zespół Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok pokonał po pięciosetowym boju Impel Gwardię Wrocław 3:2 (20, 22, -12, -27, 14) .
Zajmujące ósme miejsce w tabeli gospodynie przed spotkaniem traciły do znajdujących się bezpośrednio nad nimi wrocławianek 4 punkty i bardzo liczyły na zmniejszenie ich przewagi. Po dwóch partiach wydawało się, ze AZS gładko upora się z rywalkami. Wprawdzie przewaga Pronaru w grze nie była wielka, ale wystarczająca do wygrania obu setów. Wszystko odmieniło się w trzeciej odsłonie. Zmotywowane siatkarki Impelu szybko wyszły na prowadzenie i powiększały je grając bardzo dobrze w bloku i zdobywając punkty po prostych błędach gospodyń. Nie pomogły czasy, brane przez trenera Wiesława Czaję - AZS przegrał seta do 12.
Kolejne partie rozgrzały kibiców do czerwoności. Wyrównana walka doprowadziła do gry na przewagi. W czwartym secie lepsze okazały się wrocławianki i doszło do tie-breaka. W nim zespół gości miał piłkę meczową, ale gospodynie zdobyły z rzędu trzy punkty, a mecz zakończyło zablokowanie przez białostocczanki Bogumiły Barańskiej.
Skomentuj artykuł