PP: "Czarne Koszule" wygrywają w Poznaniu

Pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski pomiędzy Lechem Poznań i Polonią Warszawa zainaugurował wiosenny sezon na krajowych boiskach piłkarskich. W Poznaniu lepsze okazały się "Czarne Koszule", zwyciężając po samobójczym trafieniu Arboledy.

Poznaniacy, którzy tak dobrze radzą sobie w rozgrywkach międzynarodowych, na krajowym podwórku zanotowali falstart. Spotkanie, toczone w trudnych warunkach, na błotnistej murawie nie zachwyciło. W pierwszej połowie więcej było brutalnych fauli - w których prym wiedli goście - niż składnych akcji. W efekcie trzech graczy "Czarnych Koszul" ukaranych zostało przez prowadzącego to spotkanie sędziego Huberta Siejewicza żółtymi kartkami.

Decydująca o wyniku meczu akcja miała miejsce w 54. minucie gry. Rozpoczął ją, podając do Bruno, Adrian Mierzejewski. Brazylijczyk usiłował zagrać wzdłuż linii bramkowej do wbiegającego Euzebiusza Smolarka, ale podanie przeciął Arboleda. Uczynił to jednak tak nieszczęśliwie, że wbił futbolówkę do własnej bramki.

Lech do końca spotkania nie potrafił odpowiedzieć, toteż "Czarne Koszule" wywiozły z Poznania cenne zwycięstwo, stawiające je w roli faworyta przed rewanżem, który odbędzie się 2 marca. Tego samego dnia rozegrany zostanie pierwszy mecz ćwierćfinałowy pomiędzy Lechią Gdańsk i Jagiellonią Białystok, a dzień wcześniej spotkają się Wisła Kraków z Podbeskidziem Bielsko-Biała oraz Ruch Chorzów z Legią Warszawa.

0:1 Arboleda (54' - br. samobójcza)