PŚ: I znowu tylko Adam Małysz, wygrana Koflera

Austriak Andreas Kofler wygrał pierwszy w nowym sezonie indywidualny konkurs skoków zaliczany do klasyfikacji PŚ. Zawody odbyły się w Kuusamo. Najlepszy z Polaków, Adam Małysz, był dziewiąty.

Bardzo dobre występy polskich skoczków w zawodach Letniej GP dawały nadzieję, że i w sezonie zimowym będzie lepiej niż w latach poprzednich. Niestety, zarówno sobotni konkurs drużynowy jak i niedzielny indywidualny potwierdziły, że wraz z nadejściem zimy forma naszych zawodników pogarsza się. Jedynie niezawodny od lat Adam Małysz może rywalizować ze światową czołówką.

W niedzielnym konkursie tylko on z polskiej siódemki zakwalifikował się do serii finalowej. Trójka (Klemens Murańka, Dawid Kubacki, Krzysztof Miętus) odpadła już kwalifikacjach, kolejna trójka (Stefan Hula, Marcin Bachleda, Kamil Stoch) w pierwszej serii.

Małysz skoczył 133,5 m i zajmował po pierwszej próbie 12 miejsce. Prowadził Austriak Andreas Kofler, który uzyskał 145,5 m.

W drugiej serii Małysz skoczył o 3,5 m krócej niż w pierwszej. Mimo to nasz zawodnik awansował do pierwszej dziesiątki. Zajął dziewiątą pozycję.

Fatalnie spisał się Austriak Gregor Schlierenzauer, który miał walczyć o zwycięstwo. W drugiej próbiej zaliczył tylko 121,5 m i z piątego miejsca spadł na 14 pozycję.

Fantastycznie spisali się inni Austriacy: Andreas Kofler i Thomas Morgenstern. Obaj uzyskali fantastyczne noty: Kofler 331,2 pkt. a Morgenstern 328,3 pkt. Trzecie miejsce zajął Szwajcar Simmon Ammann.