Rekord Polski Małysza, PŚ dla Morgensterna

Adam Małysz znowu na podium. "Orzeł z Wisły" pobił w norweskim Vikersund rekord Polski i zajął trzecie miejsce w konkursie lotów. Zwyciężył Austriak Gregor Schlierenzauer.

W niedzielnym konkursie zaprezentowało się trzech Polaków. Powody do radości miał Piotr Żyła, który w pierwszym skoku zaliczył 201,5 m. Szybko zapewnił sobie awans do serii finałowej, bowiem z rywali startujących zaraz po nim lepiej wypadli tylko Włoch Andrea Morassi i Fin Olli Muotka.

Z numerem 19 na rozbiegu pojawił się inny Fin Janne Happonen. Pofrunął aż 240 m i długo, długo prowadził. Po jego skoku obniżono rozbieg z belki nr 4 na belkę nr 2. Odległości musiały być krótsze, ale po kolejnych sześciu skoczkach, a konkretnie po próbie Francuza Emmanuela Chedala, jury podjęło decyzję o obniżeniu rozbiegu na belkę 0, najniższą z jakiej można skakać. Japończyk Noriaki Kasai zaliczył 177,5 m, Sloweniec Robert Kranjec 155 m, a Niemiec Michael Neumayer tylko 115 m. Trenerzy zaczęli z politowaniem kręcić głowami. Warunki były dobre, więc decyzja jury wydawała się co najmniej dziwna.

Ale dwóch wielkich "lotników" potwierdziło, że przesunięcie rozbiegu na belkę 0 było słuszne. Norweg Johan Remen Evensen uzyskał 230,5 m, a Austriak Gregor Schlierenzauer 227 m. Gdyby rozbieg nie został obniżony, mogłoby być bardzo niebezpiecznie. Wspomniana dwójka zdecydowanie górowała nad pozostałymi. Adam Małysz skoczył 213 m (był trzeci po pierwszej serii), Austriak Thomas Morgenstern 216,6 (był czwarty). Kamil Stoch zaliczył 188 m i plasował się na 12 miejscu.

W drugiej serii skoczkowie zaczynali ponownie z belki nr 2. Piotr Żyła uzyskał 181,5 m i spadł w klasyfikacji końcowej o jedno miejsce. Kamil Stoch poprawił się o 10,5 m w stosunku do pierwszej próby. Zaliczył 198,5 m, co dało mu 11 pozycję.

Doskonale spisał się Adam Małysz. Skacząc 230,5 m pobił rekord Polski. W niedzielnym konkursie zajął trzecie miejsce. A wygrał Gregor Schlierenzauer, który w drugiej próbie zaliczył 237,5 m. Evensen wylądował na 226 metrze i był drugi.

Thomas Morgenstern w niedzielę uplasował się na 5 pozycji i zapewnił sobie tym samym zdobycie Pucharu Świata za sezon 2010/2011.

1. Thomas Morgenstern (Austria) 1596 pkt
2. Simon Ammann (Szwajcaria) 1209
3. Adam Małysz (Polska) 1045
4. Andreas Kofler (Austria) 1016
5. Tom Hilde (Norwegia) 854
6. Martin Koch (Austria) 714
7. Matti Hautamaeki (Finlandia) 686
8. Severin Freund (Niemcy) 655
9. Gregor Schlierenzauer (Austria) 579
10. Kamil Stoch (Polska) 574
...
37. Stefan Hula (Polska) 90
55. Piotr Żyła (Polska) 29
65. Rafał Śliż (Polska) 7
77. Tomasz Byrt (Polska) 2