Rosjanki ponownie najlepszą drużyną świata

Siatkarki Rosji obroniły tytuł najlepszej drużyny świata. W pojedynku finałowym Rosjanki pokonały Brazylię 3-2 (-21, 17, -20, 14, 11).

Przed czeterema laty podczas MŚ, które odbywały się podobnie jak i teraz w Japonii Rosjanki wygrały Brazylijkami 3-2. Siatkarki z Brazylii jeszcze nigdy w historii nie sięgnęły po złoty medal Munadialu. W tym roku miały na to ogromną ochotę, ale wiedziały, że Rosja imponuje formą i jest niezwykle groźnym rywalem.

Siatkarki z Ameryki Południowej zaczęły więc od bardzo mocnego uderzenia, tak by od razu narzucić rywalkom swoj rytm i styl gry. I na początku to funkcjonowało. Brazylia prowadziła 3-0, 8-3, 11-4, ale po kilkunastu minutach aktualne jeszcze mistrzynie świata zaczęły odrabiać straty. Doprowadziły do stanu 13-14 i gdy wydawało się, że kwestią czasu jest objęcie przez nie prowadzenia, znowu oddały pole przeciwniczkom. Na drugą przerwę schodzily tracąc trzy punkty, później przegrywały już 15-20. Zdołały jeszcze doprowadzić do wyniku 20-21, lecz końcówka należała do Brazylii.

Drugi set to jednak popis Rosjanek. Już na początku wypracowały sobie kilkupunktową przewagę i kontrolując przebieg gry, wygrały w tej partii do 17.

W trzecim secie zespoły zamieniły się rolami. Teraz to Brazylijki grały świetnie w ataku, blokowały niesamowitą Jekaterinę Gamową i zwyciężyły do 20.

Jak nieprzewidywalna jest kobieca siatkówka pokazał set czwarty. Brazyljki, które jeszcze przed chwilą imponowały swą grą, nagle przestały walczyć. A Rosjanki szalały na parkiecie. Wychodziło im wszystko i rozbiły rywalki do 14.

O mistrzostwie świata zdecydował więc tie break. A tu wreszcie mieliśmy wielkie emocje. Trwała wyrównana, zacięta walka. W końcówce jednak niesamowite, precyzyjne ataki Jekateriny Gamowej zapewniły zwycięstwo Rosji.

Trzecie miejsce w MŚ zajęła reprezentacja Japonii, która w decydującym spotkaniu pokonała USA 3-2.