Szef MSWiA: nasze działania skutecznie ustabilizują sytuację na granicy z Białorusią

Szef MSWiA: nasze działania skutecznie ustabilizują sytuację na granicy z Białorusią
Szef MSWiA Mariusz Kamiński (Fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP/dm

Działamy w sposób proporcjonalny i stanowczy tam, gdzie trzeba; środki, o które zwróciliśmy się do prezydenta, skutecznie doprowadzą do ustabilizowania sytuacją na granicy z Białorusią - podkreślił w czwartek szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Pas obejmie 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).

DEON.PL POLECA




Szef MSWiA na konferencji po ogłoszeniu decyzji prezydenta podkreślił, że po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw rozporządzenia prezydenta rozpocznie się procedura związana z wydaniem rozporządzenia wykonawczego Rady Ministrów, która doprecyzuje, jakie rygory i nakazy będą wprowadzane w wyniku decyzji prezydenta.

- Działamy w sposób proporcjonalny, adekwatny do sytuacji, stanowczy tam, gdzie trzeba - zapewnił minister. Zaznaczył, że środki, o które rząd zwrócił się do prezydenta i które będą wynikać z rozporządzenia, są przemyślane. - Myślę, że skutecznie doprowadzą do ustabilizowania sytuacji na granicy z Białorusią, na całej granicy z Białorusią - podkreślił Kamiński.

Szef MSWiA wskazał, że od kilku tygodni "mamy do czynienia z głębokim kryzysem migracyjnym". - Ten kryzys to jest jeden z zasadniczych powodów wydania tego rozporządzenia dotyczącego wprowadzenia stanu wyjątkowego na tym terenie. Ten kryzys spowodowany jest czynnikami czysto politycznymi - zaznaczył.

- Na Białorusi i w okolicach Białorusi nie ma wojny domowej, która uzasadniałaby to, żeby ludzie z różnych części świata szukali pomocy. Jest inaczej. Reżim Łukaszenki w odwecie za postawę naszych władz, za postawę władz litewskich, łotewskich, ale również za działania Unii Europejskiej w odwecie chce wrócić do sytuacji z roku 2015 - powiedział Kamiński.

Minister przywołał kryzys migracyjny 2015 roku. - Mamy w pamięci setki tysięcy nieszczęsnych ludzi, którzy z całego świata zaczęli szturmować UE. Łukaszenko chce to powtórzyć - ocenił.

W żadnym wypadku, jak wskazał, problem nie dotyczy 30 osób przebywających po białoruskiej stronie granicy z Polską na wysokości Usnarza Górnego. - To jest czubek czubka góry lodowej, który chciałby nam zafundować Łukaszenko - podkreślił Kamiński.

- Nie pozwolimy na to, aby Polska była kolejnym szlakiem masowego przerzucania nielegalnych migrantów na teren UE. Nie pozwolimy, żeby bezpieczeństwo naszych obywateli, a szczególnie bezpieczeństwo naszych obywateli mieszkających nad granicą z Białorusią, było narażone na szwank - oświadczył minister.

PAP/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek, Domenico Agasso

Papież mówi głośno o tym, o czym sami boimy się nawet pomyśleć

Franciszek nie dzieli ludzi na wierzących i niewierzących. Wyciąga rękę do wszystkich i tłumaczy, że pandemia jest sygnałem alarmowym. „Potrzebujemy planu, by znów...

Skomentuj artykuł

Szef MSWiA: nasze działania skutecznie ustabilizują sytuację na granicy z Białorusią
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.