Tanja Poutianen zwycięża na otwarcie PŚ

Tradycyjnie w austriackim Soelden odbyły się pierwsze w nowym sezonie zawody Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim. W slalomie gigancie zwyciężyła Finka Tanja Poutianen. W niedzielę w gigancie rywalizować będą panowie.

Na trasie w Soelden rządzić miały Austriaczki. Na 76 startujących zawodniczek aż 10 reprezentowało ekipę gospodarzy. Sześć z nich zakwalifikowało się do drugiego przejazdu. Niepokoić mogło jedynie to, że tylko dwie weszły do pierwszej „10”.

A po pierwszym przejeździe prowadziła Denise Karbon z Włoch przed swoją rodaczką Manuelą Moelgg. I to właśnie Włoszki były największym objawieniem sobotnich zawodów. Bowiem obok wspomnianych, zaliczanych do faworytek, zawodniczek w drugim przejeździe zobaczyliśmy jeszcze 4 inne reprezentantki Italii.

W drugiej próbie doskonale spisała się Camilla Alfieri, która awansowała z 23. na 10. miejsce. Tymczasem Austriaczki próbowały walczyć o poprawienie swoich lokat. Dla mającej szanse na wysoką lokatę Michaeli Kirchgasser skończyło się to upadkiem. Bardzo dobrze pojechała natomiast Katrin Zettel, którą później o 0,01 sek. wyprzedziła tylko Tanja Poutianen.

Włoszki zaprzepaściły okazję. Moelgg wywróciła się po minięciu kilku bramek, a Karbon pojechała wolniej i spadła na trzecie miejsce.
W Soelden startowały dwie Polki: Agnieszka Gąsienica – Daniel i Aleksandra Kluś. Obie nie ukończyły pierwszego przejazdu.