10 000 medali dla "Biegającej Warszawy"

10 000 medali dla "Biegającej Warszawy"
10 000 medali dla "Robieganej Warszawy" (fot. biegnijwarszawo.pl/2009)
PAP / ad

Ponad dwie tony waży 10 000 medali, które przygotowano dla uczestników masowej imprezy "Biegnij Warszawo" 3 października. Kto nie czuje się na siłach, by w dwie godziny pokonać 10 km, będzie mógł maszerować na dystansie 5 km. Wystartują też sportowe gwiazdy.

Na punkcie biegania "oszalał" m.in. Piotr Małachowski. Wicemistrz olimpijski i świata oraz mistrz Europy, jak tylko wykonał ostatni w sezonie rzut dyskiem, rozpoczął intensywne treningi w najprostszej formie ruchu. W rozmowie przyznał, że postawił sobie za cel złamanie godziny na 10 km.

DEON.PL POLECA


W tych zawodach zamierzał wziąć udział rok temu, ale na przeszkodzie stanął zabieg chirurgiczny palca wskazującego prawej dłoni. Odbił to sobie miesiąc później w Biegu Niepodległości i na mecie był wielce zadowolony.

"Planowałem pokonać 10 km w półtorej godziny, a uzyskałem czas o 25 minut lepszy. To była dla mnie wielka satysfakcja, większa tym bardziej, że mogłem jeszcze biec dalej. Teraz chcę zejść poniżej godziny" - wspomniał dyskobol wrocławskiego Śląska, który w sierpniu awansował na stopień kaprala Wojska Polskiego.

Rekordzistka świata w rzucie młotem Anita Włodarczyk też ma chrapkę na spróbowanie innej konkurencji. "Ta forma ruchu nie jest mi obca, bo w okresie przygotowawczym biegam dwa razy w tygodniu po trzy kilometry. Teraz jadę do sanatorium i wrócę do Warszawy dzień przed zawodami. Zamierzam w nich wystartować, nie wiem tylko czy w zielonej czy niebieskiej koszulce" - zastanawiała się.

Jak wyjaśnił dyrektor imprezy Bogusław Mamiński, wicemistrz świata na 3000 m z przeszkodami z Helsinek 1983, do zielonej barwy ma sentyment, gdyż przez parę lat był zawodnikiem Legii. W tym to kolorze przygotowano 10 000 koszulek dla tych osób, które zgłoszą się do biegu (dotychczas zarejestrowało się ponad 5000). Natomiast dla uczestników "Maszeruję - Kibicuję" uszyto 5000 niebieskich t-shirtów.

DEON.PL POLECA


Minister sportu i turystyki Adam Giersz powiedział, że jeśli w tym dniu (3 października) nie będzie musiał nigdzie wyjeżdżać poza stolicę, to na pewno wystartuje w niebieskich barwach. Resort jest partnerem strategicznym imprezy "Maszeruję - Kibicuję" (początek o godz. 12.15 z ul. Szwoleżerów), organizowanej w ramach Światowego Dnia Marszu (World Walking Day), zaś miasto Warszawa - głównym sponsorem "zielonego biegu" (start o 12.00 z ul. Czerniakowskiej na wysokości Alejki Kusocińskiego, meta przy stadionie Legii).

Pochodzący z Powiśla mistrz świata i Europy, wicemistrz olimpijski, trener i sędzia zapaśniczy, także aktywny w branży rozrywkowej Andrzej Supron przyznał, że nie jest jeszcze zdecydowany, jaki wybrać kolor. "To weź sobie dwie koszulki, skończysz bieg, zaczniesz marsz" - poradził mistrz olimpijski w skoku wzwyż montrealskich igrzysk (1976) Jacek Wszoła.

"Ty zawsze miałeś świetne pomysły" - odparł Supron. Były zapaśnik cieszy się, że trasa biegu prowadzi centralnymi ulicami Warszawy (Al. Ujazdowskie, Marszałkowska, Królewska, Nowy Świat), tak jak w podobnych imprezach na świecie.

"Wykorzystajmy zielone światło dla biegania" - zachęca zdobywczyni siedmiu medali olimpijskich, w tym trzech złotych (200 i 400 m oraz 4x100 m) Irena Szewińska.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

10 000 medali dla "Biegającej Warszawy"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.