ABW o skutecznej walce z pseudokibicami

Niezbędnym warunkiem dla skutecznego zwalczania pseudokibiców jest ich identyfikacja – podkreślił w rozmowie z dziennikarzami zastępca szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego płk Paweł Białek.

We wtorek w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie odbyło się seminarium poświęcone projektowi ABW "Działania antyterrorystyczne podczas międzynarodowych imprez sportowych. Rola narodowych centrów antyterrorystycznych".

„Warunkiem niezbędnym dla skutecznej walki z pseudokibicami jest ich identyfikacja, czyli brak anonimowości. Jeżeli potrafimy skutecznie identyfikować te osoby, które biorą udział w chuligańskich wybrykach, również będziemy w stanie skutecznie ich ścigać” – powiedział pułkownik Białek.

Jak dodał, ABW nie ma obecnie żadnych sygnałów, które wskazywałyby na to, że w środowisku bandytów stadionowych mogłyby się pojawić potencjalne zagrożenia związane z terroryzmem.

„Terroryzm jest zjawiskiem globalnym, więc w interesie wszystkich państw i służb na świecie jest dzielenie się tymi informacjami ze swoimi partnerami. ABW nie ma takich informacji o funkcjonowaniu grup terrorystycznych w kraju, natomiast oczywiście liczymy się z tym i mamy sygnały o tym, że Polska traktowana jest jako baza logistyczna na przykład w zakresie pozyskania dokumentów” – mówił Białek.

Komendant główny policji Andrzej Matejuk poinformował, że w 2010 roku bezpieczeństwo na polskich stadionach poprawiło się o ponad 40 procent. „Jest duża szansa, że Euro 2012 będzie przebiegało bardzo spokojnie" – ocenił.

Jego zdaniem niedawne burdy polskich chuliganów na Litwie przy okazji meczu piłkarskiego potwierdzają zjawisko, które występowało i występuje w innych krajach Europy. „Jeżeli na stadionach danych krajów bezpieczeństwo się poprawia, to kibole szukają miejsca zadymy, zakłócenia porządku, w innych krajach. Tak było z Anglikami czy Niemcami. Tak zdarzyło się również z naszymi kibolami" – powiedział Matejuk.

Jego zdaniem pierwsze rozgrywki rundy wiosennej pokazują, że podczas meczów ekstraklasy i pierwszej ligi było spokojnie. "Oprócz drobnych incydentów, zapalenia rac, nie było zakłóceń porządku. Dlatego bardzo ważne jest, aby pociągnąć do odpowiedzialności wszystkich kiboli, którzy brali udział w zamieszkach w Kownie" – podkreślił szef policji.

Budżet projektu ABW "Działania antyterrorystyczne podczas międzynarodowych imprez sportowych..." wynosi ponad 115 tys. euro, z czego niemal 70 proc. stanowi dofinansowanie Unii Europejskiej w ramach programu "Zapobieganie, gotowość i zarządzanie skutkami terroryzmu i innymi rodzajami ryzyka dla bezpieczeństwa"