Brzozów: udusił żonę, bo chciała odejść

Brzozów: udusił żonę, bo chciała odejść (fot. flickr.com/alancleaver_2000)
PAP / ad

Kara nawet dożywotniego więzienia grozi 43-letniemu mężczyźnie za uduszenie żony, która chciała od niego odejść i związać się z innym. W piątek przed Sądem Okręgowym w Krośnie (Podkarpackie) rozpoczął się proces w tej sprawie.

Sąd na wniosek obrońcy utajnił proces. Adwokat argumentował, że w składanych w czasie procesu wyjaśnieniach jego klient będzie poruszać intymne sprawy i ich ujawnienie mogłoby naruszyć jego prywatny interes.

Do zabójstwa doszło w noc sylwestrową w Starej Wsi koło Brzozowa. Adam B., gdy dowiedział się, że jego żona Dorota odchodzi do innego mężczyzny, uderzył ją butelką w głowę, a później ją udusił. Ciało rano znalazł syn, który zawiadomił pogotowie. Lekarz stwierdził zgon.

Według oskarżenia Adam B. działał z zamiarem zabójstwa, ponieważ po uderzeniu żony w głowę butelką nie udzielił jej pomocy, ale zaczął dusić, a później pił alkohol. Gdy został zatrzymany przez policję miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. W czasie śledztwa przyznał się, że uderzył żonę i że ją dusił, ale zaprzeczył, by chciał ją zabić.

Biegli orzekli na etapie śledztwa, że oskarżony w chwili popełniania czynu był poczytalny. Grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Brzozów: udusił żonę, bo chciała odejść
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.