Częstochowa chce dofinansowywać in vitro

Program dofinansowania do leczenia metodą in vitro bezpłodności mieszkańców Częstochowy przedstawiono we wtorek w tamtejszym urzędzie miasta. Program w sierpniu zostanie poddany - w formie uchwały - pod głosowanie radnych.

Pod koniec ubiegłego roku radni Częstochowy zdecydowali, że w budżecie na 2012 r. miasto przeznaczy na dofinansowanie zabiegów in vitro 110 tys. zł. Pomysłodawcą był prezydent miasta Krzysztof Matyjaszczyk (SLD), który tłumaczył, że inicjatywa podyktowana jest ujemnym przyrostem naturalnym w ostatnich latach.

Metodą wydatkowania środków na taki cel powinien być - zgodnie z wymogami Agencji Oceny Technologii Medycznych - miejski program zdrowotny. Przygotowanie programu pod nazwą "Dofinansowanie do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego dla mieszkańców miasta Częstochowy w latach 2012 - 2014" miasto zleciło Polskiemu Towarzystwu Medycyny Rozrodu.

Jak poinformowało we wtorek biuro prasowe częstochowskiego magistratu, autorzy raportu określili, że problem niepłodności może dotykać 8 tys. par w Częstochowie. Wielkość populacji miasta wymagającej leczenia metodą in vitro oszacowano na ok. 160 par.

O dofinansowanie będą mogły starać się małżeństwa zameldowane w Częstochowie przynajmniej od roku, w których wiek kobiety mieści się w przedziale od 20 do 37 lat. Pary, które będą kwalifikowane do leczenia in vitro, powinny mieć już za sobą próbę leczenia inną metodą (zakończoną niepowodzeniem) lub mieć zdiagnozowane bezpośrednie wskazania do zapłodnienia pozaustrojowego.

Dofinansowanie ma wynosić maksymalnie 3 tys. zł, przy czym nie przekraczać 80 proc. kosztów procedury in vitro (bez kosztów np. przyjmowania leków wspomagających).

Autorzy określili szczegółowo kompetencje i warunki, które będą musieli spełniać wyłonieni przez miasto realizatorzy programu. Chodzi o ośrodki prowadzące leczenie metodami zapłodnienia pozaustrojowego (obecnie jest ich w Polsce ok. 30).

Program ma być realizowany w latach 2012-2014. W budżecie 2012 r. zaplanowano na jego realizację 110 tys. zł. Według władz miasta istnieje szansa na uruchomienie środków w ostatnim kwartale tego roku.

W najbliższym czasie program - po naniesieniu wprowadzonych we wtorek drobnych poprawek - będzie opiniowany przez Agencję Oceny Technologii Medycznych. Opinia ta nie musi być wiążąca dla samorządu. Jednocześnie program - w formie projektu uchwały - zostanie skierowany na najbliższą, sierpniową sesję rady miasta. Jeśli zostanie przyjęty, miasto w drodze konkursu ofert wyłoni ośrodki, które będą realizowały założenia programu.

We wtorkowej prezentacji programu w Częstochowie uczestniczyli jego współautorzy: dr Bartosz Chrostowski - ginekolog, kierownik Centrum Medycyny Rozrodu Art-Vimed w Krakowi i członek zarządu Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu oraz Anna Krawczak - wiceprzewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji "Nasz Bocian".

O celach programu, potrzebie jego realizacji i obowiązujących regulacjach medyczno-prawnych dotyczących metody in vitro mówił wchodzący w skład grona ekspertów - konsultantów programu dr Marek Balicki - b. minister zdrowia, obecnie dyrektor Szpitala Wolskiego w Warszawie. Prezentacji słuchał m.in. wiceprezydent miasta Jarosław Marszałek.

Ubiegłoroczna decyzja lokalnych władz o dofinansowaniu zabiegów in vitro spotkała się z krytyką Kościoła,jako sprzeczna z jego nauką. W styczniu tego roku Caritas Archidiecezji Częstochowskiej uruchomiła przy parafii św. Wojciecha w Częstochowie pierwszą w okolicy Poradnię Rozpoznawania Płodności. Bezdzietne małżeństwa mogą dowiadywać się w niej, jak zajść w ciążę z wykorzystaniem technik naprotechnologii, czyli naturalnej metody planowania rodziny.