Czterodniowy tydzień pracy. Nowe kroki ministerstwa

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło uruchomienie programu pilotażowego, który w wybranych miejscach ma wprowadzić skrócony tydzień pracy już w nadchodzących miesiącach. Z projektu skorzystać będą mogły zarówno firmy prywatne, jak i instytucje publiczne, które otrzymają wsparcie finansowe oraz merytoryczne. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśla, że pracodawcy zainteresowani różnymi formami redukcji czasu pracy mogą liczyć na pomoc w realizacji projektu.
Kto będzie mógł wypróbować czterodniowy tydzień pracy?
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wyjaśnia, że w pilotażu mogą uczestniczyć przedsiębiorcy, jednostki samorządowe, fundacje, stowarzyszenia oraz związki zawodowe, aby każdy pracodawca mógł sprawdzić, jakie rozwiązania sprawdzą się w jego organizacji. Podkreśla ona, że program jest dostępny dla wszystkich podmiotów, które złożą odpowiedni wniosek, niezależnie od sektora - podaje Onet.
Skrócenie czasu pracy może przybrać różne formy, takie jak redukcja liczby godzin w ciągu dnia, zmniejszenie liczby dni pracujących w tygodniu czy przyznanie dodatkowych dni urlopu.
- Najważniejsza zasada pilotażu to: mniej godzin pracy – ale to samo wynagrodzenie. Pierwsze trzy miesiące pilotażu przeznaczone będą na przygotowanie, kolejne miesiące – na testowanie rozwiązań w praktyce. Na realizację pilotażu w pierwszym roku przeznaczymy 10 mln zł z Funduszu Pracy - czytamy na stronie resortu.
- To będzie pierwszy pilotaż skróconego czasu pracy w tej części Europy, pierwszy w naszym regionie, pierwszy na tak szeroką skalę w Polsce. Chcemy zachęcać do skróconego czasu pracy, zachęcać do testowania rozwiązań w różnego typu organizacjach - podkreśla Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Zasady i warunki działania programu pilotażowego ministerstwo ma przedstawić do końca czerwca bieżącego roku. W kolejnych miesiącach planowane jest rozpoczęcie naboru do projektu.
Skomentuj artykuł