Czy Bielecki zajmie fotel premiera?

Politycy i bankowcy przewidują, że Bielecki znów zostanie politykiem (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
wab / "Rzeczpospolita" / "Gazeta Wyborcza"

Decyzja Bieleckiego o rezygnacji z funkcji prezesa jednego z największym banków w kraju wywołała falę spekulacji. Media zastanawiają się, czy były premier wróci do polityki i zastąpi Donalda Tuska na stanowisku szefa rządu. Tak przewiduje wielu bankowców i polityków.

Bielecki od sześciu lat rządził Bankiem Pekao S.A., drugim największym detalicznym bankiem w kraju. Po rezygnacji z funkcji prezesa, media spekulują o przyczynach jego decyzji. Nieoficjalnie mówi się, że może to być efekt sporu o władzę, który od kilkunastu miesięcy miał toczyć z Bieleckim jego najbliższy współpracownik Luigi Lovaglio, dyrektor generalny banku. Pekao SA jest częścią grupy UniCredit, której wysłannikiem był Lovaglio. Odpowiadał za restrukturyzację banku i poprawę efektywności jego działania. "Gazeta Wyborcza" spekuluje, że być może Lovaglio sam chciał zająć fotel prezesa.

DEON.PL POLECA

 

 

Media zastanawiają się, jakie będą dalsze losy byłego premiera. Czy faktycznie wróci do polityki? W niedawnym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Bielecki przyznał, że jego życiem często rządził los, co można było zrozumieć, że nie wyklucza powrotu do polityki. Zaś w Platformie Obywatelskiej słychać głosy, że były premier mógłby znów pokierować rządem, gdyby Donald Tusk przeniósł się do Pałacu Prezydenckiego.

Inny polityk PO Rafał Grupiński powiedział, że nic o tym nie wie, aby ktokolwiek chciał "zagospodarowywać" Bieleckiego. - Zresztą on od kilkunastu lat jest związany z biznesem, bankowością, nic nie wiem o tym, aby chciał wracać do polityki – powiedział.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy Bielecki zajmie fotel premiera?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.