Czytanie "Pana Tadeusza" w Pałacu Prezydenta
Blisko tysiąc osób zwiedziło w niedzielę Pałac Prezydencki, który otworzył swoje podwoje w ramach akcji "Narodowe czytanie Pana Tadeusza", którą dzień wcześniej zainaugurował prezydent Bronisław Komorowski.
Zwiedzający Pałac Prezydencki mogli zobaczyć miejsca, w których polscy prezydenci przyjmowali głowy państw, spotykali się z wybitnymi osobistościami i wypełniali codzienne obowiązki. W Pałacu Prezydenckim można było zwiedzić między innymi Salę Kolumnową, Salę Chorągwianą, Salę Obrazową, Sień Główną i Kaplicę.
Zwiedzający mogli także obejrzeć okolicznościową wystawę poświęconą Adamowi Mickiewiczowi, na którą składają się m.in. karta z rękopisu "Pana Tadeusza", pióro poety, list autora do Zygmunta Krasińskiego z 1844 r. oraz ilustracje do poematu autorstwa Michała Elwiro Andriollego.
Prezydent Komorowski postanowił zainicjować ogólnopolską akcję "Narodowe czytanie Pana Tadeusza", aby popularyzować czytelnictwo, zwrócić uwagę na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnić poczucie kulturowej i narodowej wspólnoty poprzez publiczną lekturę klasyki polskiej literatury - najpopularniejszego dzieła jednego z największych polskich poetów.
Ogólnopolska akcja rozpoczęła się w sobotnie przedpołudnie w warszawskim Ogrodzie Saskim. Czytanie "Pana Tadeusza rozpoczął i zakończył przy udziale pary prezydenckiej Andrzej Seweryn. Kolejne księgi czytali Andrzej Chyra, Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Sonia Bohosiewicz, Stanisława Celińska, Marek Bukowski, Agnieszka Grochowska, Krzysztof Globisz, Jerzy Trela i Antoni Pawlicki. Tło muzyczne dla lektury tworzyła muzyka Fryderyka Chopina w wykonaniu takich artystów jak m.in. Janusz Olejniczak czy Andrzej Jagodziński.
Równolegle akcja głośnej lektury narodowego poematu rozpoczęła się w około 60 polskich miastach i miejscowościach. Każdy z ośrodków miał własny, oryginalny pomysł na przeprowadzenie "Narodowego czytania". W przedsięwzięciu wzięli udział nie tylko profesjonalni aktorzy, ale również wolontariusze, młodzież szkolna, harcerze. Niektóre miasta rozszerzyły ideę akcji, dzięki czemu objęła ona też osoby, które nie mogły uczestniczyć w publicznych czytaniach, np. wolontariusze czytali poemat w domach opieki czy szpitalach.
Prezydent na zakończenie akcji wyraził nadzieję, by narodowe czytanie trwało przez następne lata. Dodał, że w przyszłym roku być może bohaterem akcji będzie "Zemsta" Aleksandra Fredry.
Skomentuj artykuł