Dajmy Ukraińcom studia. "Świetna inwestycja"
Krakowskie uczelnie czekają na głos Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego odnośnie przyjmowania na studia młodzieży z Ukrainy - informuje "Dziennik Polski".
"Nasz kraj miałby wkład w wykształcenie ukraińskiej elity intelektualnej, która w przyszłości wejdzie w skład władz naszego wschodniego sąsiada. To byłaby świetna inwestycja i reklama dla uczelni" - mówi prof. Wiesław Banyś, przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.
"Studia w Polsce to dla nas ogromna szansa na znalezienie dobrej pracy. Dla Ukraińców dyplom polskiej uczelni to po prostu obietnica lepszego życia. Jest uznawany na terenie całej Europy" - mówi Oleksander Weremczuk, student II roku na UE.
W czwartek rektorzy polskich uczelni będą debatowali nad zmianami w ministerialnym rozporządzeniu dotyczącym przyjmowania obcokrajowców na studia. "Chcemy, by każda uczelnia mogła przyjmować obcokrajowców po kosztach, co dla studiów humanistycznych wynosi około 2 tys. zł za semestr" - mówi prof. Banyś.
Drugą rozważaną propozycją jest zwolnienie z opłat za studia najbiedniejszych i najzdolniejszych obcokrajowców. Jeśli resort będzie przychylny obu tym koncepcjom, znowelizowane przepisy mogłyby obowiązywać już za trzy tygodnie.
Skomentuj artykuł