Działacze antykomunistyczni apelują do Prezydenta RP o degradację abp. Sawy do stopnia szeregowego
Działacze antykomunistycznego podziemia domagają się zdegradowania do stopnia szeregowego zwierzchnika Kościoła prawosławnego w Polsce abp. Sawy. Do prezydenta Andrzeja Dudy trafiła petycja w tej sprawie podpisana przez 500 osób. To reakcja na pozdrowienia, które metropolita Sawa wysłał do prawosławnego patriarchy Moskwy i Wszechrusi patriarchy Cyryla z okazji rocznicy jego intronizacji.
Arcybiskup Sawa w latach 1994-1998 był prawosławnym ordynariuszem Wojska Polskiego, a od 1996 posiada stopień generała brygady. Treść listu, jaki abp Sawa wysłał do moskiewskiego patriarchy Cyryla z okazji 14. rocznicy jego intronizacji, mogła wskazywać, że abp Sawa podziela wizję „ruskiego miru”, stanowiącą ideologiczne i propagandowe podstawy wojny Rosji z Ukrainą. „Wrogowi wiary nie podoba się stabilność Cerkwi – stara się ją zniszczyć. Naocznie świadczy o tym to, co stało się w Ukrainie” – napisał abp Sawa. List bpa Sawy został opublikowany na oficjalnej stronie Patriarchatu Moskiewskiego. Znalazł się wśród zaledwie kilku innych listów gratulacyjnych od najważniejszych osób świata polityki ruskiego miru – prezydentów Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki, mera Moskwy, marszałka Dumy Federacji Rosyjskiej czy premiera Rosji. Kilka dni później zwierzchnik polskich prawosławnych stwierdził że jego list do moskiewskiego patriarchy stanowił tylko „zwyczajową depeszę”. Reagując na niepokój, jaki wywołała, podkreślił jednoznaczne potępienie inwazji Rosji w Ukrainie, przypomniał swoje zażenowanie wypowiedziami Cyryla o wojnie. Wskazał także na udzielane wsparcie Ukraińcom. „Moja depesza została wysłana jedynie, by spełnić wymogi przyjęte protokołem, bez uwzględnienia trudnej sytuacji geopolitycznej” – usprawiedliwiał się, wyrażając żal za zamieszanie medialne i prosząc o przebaczenie.
Reagując na list do Cyryla działacze komunistycznego podziemia z całej Polski domagają się degradacji abpa Sawy, obecnie generała, do stopnia szeregowego. W petycji do prezydenta Andrzeja Dudy napisano, że przeprosiny nic nie zmieniają i arcybiskup powinien stracić stopień generalski, który nadano mu w 1996 roku.
W piątek, 17 lutego, antykomunistyczni działacze mówili o tym podczas konferencji prasowej w centrum Białegostoku. „Za poglądy nie ma przeprosin – poglądy się ma. Abp Sawa wyraził swoje poglądy, nie wycofał się ze swoich słów. Właściwie pozostał przy tym, co napisał w liście do Cyryla” – mówi jeden z autorów petycji. „Tej sprawy nie można łączyć z kwestiami wiary” – podkreśla inny. Zgodnie z przepisami, ewentualnej degradacji abp Sawy może zdecydować sąd.
Skomentuj artykuł