Emerytury po 35 lub 40 latach pracy?

OPZZ: osoby, które przepracowały 35 czy 40 lat miałyby wybór, czy odejść na emeryturę, czy zostać na rynku pracy, to taki pomysł poprzemy
Anna Grabowska / PAP/ slo

Po kilkumiesięcznej przerwie posłowie ponownie zajmą się projektem OPZZ, który przewiduje możliwość odchodzenia na emeryturę kobietom po 35, a mężczyznom po 40 latach pracy. Komisja polityki społecznej i rodziny wróci do projektu 15 grudnia.

Jak powiedziała wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych (OPZZ) Wiesława Taranowska, "gdy toczy się tak gorąca dyskusja na temat reformy systemu emerytalnego, trzeba zająć się sytuacją osób, które po wielu latach pracy powinny mieć prawo do emerytury, na którą same sobie odłożyły". Zaznaczyła, że pod związkowym projektem podpisało się ponad 270 tys. osób. - Projektem po trzech miesiącach oczekiwania zajmie się 15 grudnia sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny - poinformowała. Potwierdzili to posłowie tej komisji.

Nad reformą emerytalną pracuje obecnie kilka zespołów, m.in. ministra Boniego, Rada Gospodarcza przy premierze, Komisja Trójstronna. Propozycje przewidują m.in. wprowadzenie tzw. subfunduszy, obligacji emerytalnych, obniżenie składki przekazywanej do OFE, likwidację akwizycji na rzecz OFE czy zmniejszenie opłaty pobieranej przez fundusze od składek pracowników. Przygotowane założenia zmian nie przewidują wydłużenia wieku emerytalnego. Mówią o tym jednak m.in. eksperci.

Zgodnie z projektem OPZZ kobieta, która przepracowała 35 lat i mężczyzna, który przepracował 40 lat, mogliby odejść na emeryturę niezależnie od wieku. Byłoby to jednak tylko prawo, nie o obowiązek.

DEON.PL POLECA

- Przez ok. 40 lat pracy każdy odłoży sobie ok. 80 tys. na przyszłą emeryturę i powinien móc skorzystać z tych pieniędzy, jeżeli nie ma zdrowia, by dalej pracować, albo po prostu czuje się zawodowo wypalony - powiedziała Taranowska.

Zgodnie z projektem OPZZ, w stosunku do osób, które pracowały krócej niż odpowiednio 35 lub 40 lat, nadal obowiązywałyby dotychczasowe rozwiązania, tzn. że kobieta mogłaby przejść na emeryturę po ukończeniu 60 lat, zaś mężczyzna - 65. Warunek to przepracowane odpowiednio co najmniej 20 lub 25 lat.

Wiceprzewodnicząca OPZZ zauważyła, że np. w Niemczech, gdzie od 2012 r. wydłużony zostanie wiek emerytalny z 65 do 67 lat, nadal będzie obowiązywał przepis o możliwości odchodzenia na emeryturę po 45 latach pracy, niezależnie od wieku.

Posłanka PiS Elżbieta Rafalska powiedziała, że "projekty obywatelskie należy zawsze brać pod uwagę". - Jeśli zaś osoby, które przepracowały 35 czy 40 lat miałyby wybór, czy odejść na emeryturę, czy zostać na rynku pracy, to taki pomysł poprzemy - dodała.

Również zdaniem posłanki SLD Anny Bańkowskiej pomysł dający możliwość odejścia na emeryturę osobom, które już na nią zapracowały, jest dobry. - Będzie to zresztą dotyczyło niezbyt licznej grupy pracowników, więc nie ma powodu, by odmawiać im prawa do skorzystania z własnych pieniędzy - zaznaczyła.

Natomiast posłanka PO Magdalena Kochan powiedziała, że jej klub projektu nie poprze. - Nie po to robiliśmy reformę emerytalną, ograniczaliśmy grupy osób, które mogą wcześniej przechodzić na emeryturę, żeby teraz takie możliwości przywracać - powiedziała. Dodała, że - mamy przed sobą problem demograficzny i coraz mniej będzie osób pracujących na coraz większą grupę emerytów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Emerytury po 35 lub 40 latach pracy?
Komentarze (8)
Bolesław Zawal
4 lipca 2011, 16:22
To po diabła PO boi się zaostrzenia ustawy anyaborcyjnej skoro są problemy demograficzne?
G
gumis
4 lipca 2011, 14:20
PO-wcy niech pracuja az do smierci i tak nic nie robia!
C
cdr
30 czerwca 2011, 08:44
łaski PO nie robi to są moje pieniądze całe życie płacę na różne przywileje nauczycieli, rolników, górników itd. jak idę do pracy to mijam domy samuch młodszych odemnie emerytów to dokąd mam tyrać ja nie chcę łaski zapracowałam i mi się należy Do tej pory głosowałam na PO ale jak ten projekt przepadnie przez PO to na pewno poparcia ta partia odemnie nie dostanie nigdy
KK
kwestia kobiet
5 grudnia 2010, 08:56
 NIE zgadzam sie z przedmówca. nie wszystkie kobiety pracuja zawodowo ( a co sie z tym wiąże nie wszystkie maja emerytury). natomiast wszystkie kobiety pracuja w domu i zapewniaja funkcjonowanie mężczyznom. te 2 etaty sa wyjatkowo wyczerpujace, zważywszy iz kobiety sa słabsze. 
TM
teoria Malthusa powraca
5 grudnia 2010, 08:53
 coprawda w innej postaci - ale katastroficzny obraz terroryzuje młodych. to NIE jest tak . po pierwsze nic nie jest ukrywane w statystykach - wszystko na talerzu. kazdy może wysnuwać swoje prognozy m. in te o przewadze wypłat nad wpłatami do ZUS) jednakże prawdy dowiemy sie dopiero za 50 lat. oczywiście brak młodych ludzi spowoduje zmniejszona składke do ZUS i mniejsze emerytury - ale zapewne jakos to wytłumacza. poza tym -wazniejszy jest zrównowazony rozwój ekonomiczno-społeczny niż biadolenie. nelezy spojrzec na problem całościowo
O2
OBSERWATOR 2
5 grudnia 2010, 02:17
Rozwiązanie to jest korzystne dla pracowników jednak na pewno nie będzie przyjęte w tej postaci. W Polsce problem zaopatrzenia emerytalnego to problem "kobiecy". Aktualnie kobiety stanowią 60 % populacji emerytów a do 2015 r. udział ich sięgnie 75 do 80 %. Dodając renty rodzinne (wdów) cała populacja emerycka będzie składała się prawie w 90 % z kobiet. Problem ten jest głęboko ukrywany w statystykach jednak twórcy systemu emerytalnego znają go dobrze. Sytuacja ta (przy obecnych unormowaniach prawnych) spowoduje plajtę każdego systemu emerytalnego. Dlatego nie przejdzie żaden system umożliwiający przechodzenie na emeryturę kobiet w niższym wieku niż 60 lat. Będą ciągle podejmowane próby wyrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Z
zbuch
5 grudnia 2010, 01:31
TAk popieram 40 lat pracy to naprawdę bardzo dułgo a przede wszystkim dotycz to ludzi pracującuch fizycznie zaczynają pracować koło 20 i sumiennie wykonują swoje 40 lat.POWINNI za to mieć możliwość odejścia za dobrą prace!!!!NIE TAK jak myśli PO żeby ich wykończyć NAWET KOMUNA DOCENIAŁA dułgoletnich pracownikówTAKICH LUDZI nagradzanostawiano za wzór nawet przed wojną pracodawcy dawali zegarki ( złote) takim sumiennym pracownikom
SD
stare dobre rozwiązania
4 grudnia 2010, 14:49
 trzeba zwalniac miejsca pracy dla młodych