Jeszcze dziś poznamy zapisy czarnych skrzynek

Jeszcze dziś poznamy zapisy czarnych skrzynek
Posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / drr

W Rzecznik rządu Paweł Graś zapowiedział, że zapisy z czarnych skrzynek zostaną najprawdopodobniej upublicznione jeszcze we wtorek - kilka godzin po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

- W tej chwili Rada Bezpieczeństwa Narodowego jest zapoznawana ze stenogramem rozmów i z zapisami rozmów z kabiny pilotów. Mając na uwadze jak wiele spekulacji narosło wokół zapisów z czarnych skrzynek i okoliczności wypadku, wszystko wskazuje na to, że po tym jak Rada zapozna się z zapisami i stenogramami, te stenogramy zostaną upublicznione - powiedział Graś.

Poinformował też, że w poniedziałek rano premier przeprowadził konsultacje z prokuratorem generalnym i ministrem sprawiedliwości. - Obaj potwierdzili, że są zwolennikami pełnego odtajnienia i ujawnienia zapisów z czarnych skrzynek - zaznaczył rzecznik rządu.

Wcześniej pełniący obowiązki prezydenta, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski powiedział dziennikarzom, że Rada nie podejmie żadnych decyzji w sprawie upublicznienia zapisów z czarnych skrzynek, a jedynie - jak to określił - skorzysta z przywileju, jakim jest możliwość wyrażenia indywidualnej opinii. - RBN nie zajmuje stanowiska jako ciało kolegialne, tylko indywidualnie wszyscy będą mogli się wypowiedzieć w sprawie, którą chyba polska opinia publiczna żyje, tzn. tego czy można te materiały upublicznić - podkreślił Komorowski.

Mec. Rogalski przyjechał do Belwederu, wszedł do budynku, ale po chwili opuścił Belweder. Dziennikarzom powiedział, że nie został wpuszczony na posiedzenie Rady. - Uprawnienia rodzin do zapoznania się ze stenogramami na tym etapie nie będą miały miejsca - dodał.

Szef SLD i członek RBN Grzegorz Napieralski ocenił we wtorkowej rozmowie z dziennikarzami, że zapis czarnych skrzynek powinien być albo powszechnie dostępny dla wszystkich, albo tylko dla prokuratury. Zaznaczył też, że zapis z rejestratorów lotu jest bardzo specjalistyczny. - Pytanie, czy politycy, którzy nie mają specjalnego doświadczenia i wyszkolenia, mogą prawidłowo odczytać zapisy rozmowy pilota z wieżą - dodał. Wyraził obawę, że uczestnicy posiedzenia Rady mogą nie wiedzieć, czy przedstawiana im informacja jest "prawdziwa, czy też błędna".

Inny członek Rady, wicepremier Waldemar Pawlak (PSL) uważa zaś, że decyzję w sprawie ujawnienia zapisów czarnych skrzynek trzeba podejmować z uwzględnieniem tego, czy "upublicznienie ich w tej chwili nie będzie wpływało na przebieg śledztwa, szczególnie na zeznania osób, które jeszcze nie złożyły wyjaśnień przed prokuraturą i komisją lotniczą, badającą okoliczności tego wypadku".

- Powszechne oczekiwanie jest takie, żeby informacje z czarnych skrzynek zostały upublicznione natychmiast. Też uważam, że w tej chwili trzeba te informacje przekazać szerokiej opinii publicznej - zadeklarował Pawlak.,

Szef MSWiA Jerzy Miller w poniedziałek wieczorem przywiózł z Moskwy kopie zawartości czarnych skrzynek prezydenckiego samolotu, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem, a także stenogramy z rozmów pilotów. Po przylocie do Polski powiedział dziennikarzom, że przywieziona nagrana wersja elektroniczna "wymaga obróbki, ponieważ jest to surowy zapis, czyli bardzo dużo szumów".

Premier Donald Tusk zadeklarował w poniedziałek, że chciałby, aby decyzja o zakresie w jakim zostanie udostępniony zapis z czarnych skrzynek zapadała przy udziale "innych polityków". Wymienił członków RBN: Bronisława Komorowskiego, Jarosława Kaczyńskiego, Waldemara Pawlaka i Grzegorza Napieralskiego. Premier mówił również, że upublicznienie zawartości czarnych skrzynek może nastąpić w kilkadziesiąt godzin po spotkaniu Rady.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jeszcze dziś poznamy zapisy czarnych skrzynek
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.