Już cztery ofiary zimy w Polsce

Zobacz galerię
W całym kraju strażacy usuwają skutki wczorajszego ataku zimy (fot. deon.pl/dk)
PAP / IAR / drr

Atak zimy spowodował śmierć trzech osób. Dwie zmarły na Podhalu, trzecia w Krynicy - Zdroju. Po południu policja odnalazła także ciało 54 - letniego mieszkańca miejscowości Ciche.

Ofiary mrozów to 33-letni mężczyzna, którego ciało odnaleziono nad ranem w zaspie niedalego Białki Tatrzańskiej. Mężczyzna zaginął wczoraj, gdy przępędzał swoje owce od bacówki do domu. Drugą ofiarę, 60- letniego mieszkańca wsi Groń - Kobylarzówka, odnaleziono koło jego domu. Mieszkańca Krynicy znaleziono martwego na ulicy. Po południu policja odnalazła także ciało 54 - letniego mieszkańca miejscowości Ciche.

DEON.PL POLECA

 

 

Małopolska ponad 180 tysięcy domów bez prądu

Na małopolskich drogach pracuje obecnie 40 pługów. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego apeluje do kierowców o ostrożność i zaleca wymianę opon na zimowe.

Energetycy stopniowo usuwają awarie, choć równocześnie nadal docierają informacje o nowych uszkodzeniach. Prądu nie ma ponad 182 tysiące gospodarstw domowych - rejon Enion Kraków (99 tys. odbiorców) - okolice: Nowego Sącza, Limanowej, Rabki, Jabłonki, Jordanowa, Szczawnicy, Myślenic, Sułkowic, Zakliczyna, Śledziejowic, Sieprawia, Wieliczki, Gdowa, Świątnik Górnych, Jerzmanowic, Pleszewa; rejon Enion Tarnów (30 tys. odbiorców) - okolice Tarnowa, Bochni, Brzeska; rejon Enion Trzebinia (17,7 tys. odbiorców) - okolice Olkusza; rejon Enion Skarżysko Kamienna (540 odbiorców) - okolice Charsznicy, Działoszyc; rejon Enion Bielsko Biała (35 tys. odbiorców) - okolice Wadowic, Suchej Beskidzkiej; rejon Enion Rzeszów (400 odbiorców) - okolice Biecza.

Do tej pory 7 odcinków kolejowych w Małopolsce jest nieprzejezdnych: Sucha Beskidzka - Żywiec, Muszyna - Plavec, Andrzejówka - Muszyna, Kamionka - Ptaszkowa, Piwniczna - Wierchomla, Kalwaria - Stronie, Maków Podhalański - Chabówka.

DEON.PL POLECA


W związku z intensywnymi opadami śniegu oraz silnym wiatrem Państwowa Straż Pożarna interweniowała w całym województwie 188 razy. Przy usuwaniu skutków opadów śniegu pracuje 948 strażaków.

Synoptycy zapowiadają dalsze okresowe opady deszczu ze śniegiem i śniegu, a w górach głównie śniegu. Wiatr ma być umiarkowany, północno-zachodni, ale w górach zapowiadane są zamiecie śnieżne. Okresowe opady deszczu ze śniegiem i śniegu spodziewane są również w ciągu najbliższej nocy. Na razie poziom wód w małopolskich rzekach nie podnosi się. Nigdzie nie są przekroczone stany ostrzegawcze ani alarmowe.

Podkarpacie pod śniegiem

Na Podkarpaciu dziś rano bez prądu było prawie 60 tysięcy gospodarstw domowych. Najtrudniejsza sytuacja jest w okolicach Sanoka, gdzie prądu nie ma ponad 16 tys. odbiorców, Rzeszowa - około 14 tys. i Mielca - 12 tys.

Mimo nieustających opadów śniegu i śniegu z deszczem, większość głównych dróg regionu jest przejezdna. Jak zapewniają drogowcy, nawierzchnie są głównie mokre. Na niektórych odcinkach, szczególnie w górach, leży błoto i zajeżdżony śnieg.

Dotychczas strażacy otrzymali ponad tysiąc wezwań do powalonych drzew i konarów, leżących na drogach. Prezydent Rzeszowa wydał zakaz wejścia do parków i na cmentarze (z wyjątkiem pogrzebów).

Przywrócono już płynność odpraw na polsko-ukraińskim przejściu Medyka-Szeginie po stronie ukraińskiej. W środę odbywały się one bardzo powoli z powodu awarii sieci energetycznej na Ukrainie i niedziałającego systemu komputerowego.

Mazowsze i Pomorze bez prądu

Na Mazowszu ciągle prawie 100 tysięcy odbiorców nie ma prądu. Podobnie jest na Pomorzu, gdzie prądu nie ma około 40 tysięcy gospodarstw.

Jak poinformowało biuro prasowe wojewody mazowieckiego, ruch pociągów na wszystkich trasach został przywrócony i odbywa się normalnie. Pociągi Kolei Mazowieckich również jeżdżą normalnie - informuje rzecznik Kolei Mazowieckich, Iwona Musiał.

Starty i lądowania na Okęciu odbywają się normalnie, ewentualne opóźnienia ruchu lotniczego na warszawskim lotnisku nie przekraczają kilkudziesięciu minut.

Na Pomorzu strażacy usuwają drzewa lub konary powalone przez wiatr, wypompowują wodę z piwnic i innych niżej położonych pomieszczeń.

Na Żuławach na Zalewie Wiślanym, w Elblągu i na Wyspie Nowakowskiej poziom wody spadł poniżej stanów alarmowych. Powodzianie, którzy spędzili noc w szkole w Gronowie Górnym, mogą wracać do swych domów - poinformował dziś rano rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej Zbigniew Jarosz.

Strażacy obronili most pontonowy w Nowakowie oraz stację przesyłu gazu w Elblągu. W nocy przy usuwaniu wody i utrzymaniu wałów pracowało tam 400 strażaków, wojsko i służby komunalne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Już cztery ofiary zimy w Polsce
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.