Kaczyński apeluje do prezydenta o weto
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaapelował w poniedziałek do prezydenta Bronisława Komorowskiego o zawetowanie noweli ustawy o dostępie do informacji publicznej. Dodał, że jeśli prezydent tego nie zrobi, PiS skieruje nowelę do Trybunału Konstytucyjnego.
W piątek, na ostatnim posiedzeniu Sejmu w mijającej kadencji, posłowie przyjęli senacką poprawkę do nowelizacji ustawy o dostępie do informacji publicznej, w myśl której możliwe będzie ograniczenie prawa do informacji ze względu na "ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa".
- Oczekuję od prezydenta weta wobec tej ustawy, bo to jest ustawa radykalnie uderzająca w polską demokrację i tak już bardzo osłabioną, jednocześnie pokazująca, że ta władza po prostu chce coś przed społeczeństwem ukryć i tak ukrywa bardzo wiele - powiedział Kaczyński na konferencji prasowej. Jego zdaniem, teraz władza chce mieć podstawy prawne, by ukrywać więcej.
- Liczę na to, że prezydent to zawetuje. Jeśli nie zawetuje, to skierujemy to do Trybunału Konstytucyjnego, ale najprostszym i najszybszym rozwiązaniem jest weto - powiedział prezes PiS.
W dotychczasowym brzmieniu ustawa nie pozwalała na dostęp do danych, które są chronione przez przepisy o ochronie informacji niejawnych lub innych tajemnic (np. lekarskiej albo adwokackiej).
Poprawka - zgłoszona w Senacie przez Marka Rockiego (PO) i poparta w Sejmie - przewiduje, że prawo do informacji będzie też ograniczone ze względu na "ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa" w dwóch przypadkach: gdyby osłabiałoby to pozycję państwa w negocjacjach np. umów międzynarodowych lub w ramach Unii Europejskiej oraz by chronić interesy majątkowe państwa w postępowaniach przed sądami czy trybunałami.
- Zawsze tak jest, także ja nie głosowałem. Jest kampania wyborcza, nie jestem w stanie się rozdwoić. Daru bilokacji nie mam, a do różnych części Polski muszę dotrzeć - odparł lider PiS.
W niedzielę doradca prezydenta Tomasz Nałęcz powiedział, że kancelaria głowy państwa będzie analizować nowelę ustawy o dostępie do informacji publicznej. Helsińska Fundacja chce namawiać Bronisława Komorowskiego do weta.
Premier Donald Tusk powiedział w poniedziałek, że senacka poprawka była powrotem do przedłożenia rządowego wypracowanego wspólnie z internautami. Podkreślił, że jest przekonany do zapisów nowelizacji i że nie chodzi tu o interes władzy, tylko "o bardzo delikatne, czułe miejsca w tej tkance państwowo-gospodarczej".
Skomentuj artykuł