Komorowski: czuję się zwycięzcą "dwumeczu"

"Mam satysfakcję, że Jarosław Kaczyński podpisał się razem ze mną pod hasłem Zgoda buduje, bo Polska jest najważniejsza" (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / apd

Bronisław Komorowski uważa, że jest zwycięzcą "dwumeczu" debat prezydenckich. Choć - jak powiedział dziennikarzom - do środowej debaty jego konkurent Jarosław Kaczyński był przygotowany lepiej niż do poprzedniej.

Po zakończeniu debaty Komorowski podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że jest z niej zadowolony. Wydaje się, że było to ciekawe i inspirujące na przyszłość - ocenił. Według marszałka, jego kontrkandydat był lepszy niż w poprzedniej, niedzielnej debacie. Poprzednia debata "była raczej - mówią o tym sondaże opinii - porażką Jarosława Kaczyńskiego" - powiedział. "Dzisiaj wyraźnie się przygotował i był w lepszej kondycji, więc i dyskusja była ciekawsza" - dodał.

Jak powiedział, dla niego ważne jest, że w dyskusji "pojawiły się wątki, na których mu szczególnie zależało", czyli możliwej współpracy w ważnych sprawach dla Polski i Polaków. "Mam też osobistą satysfakcję, że Jarosław Kaczyński podpisał się razem ze mną pod egzemplarzem konstytucji, pod hasłem Zgoda buduje, bo Polska jest najważniejsza" - mówił Komorowski.

Przypomniał, że konstytucja to fundament polskiej demokracji, "tak samo jak fundamentem może być - mówił - zgoda, która buduje, bo najważniejsza jest Polska". Jak dodał, tak widzi polską politykę i przyszłą prezydenturę.

Wyraził też nadzieję, że egzemplarz konstytucji przekazany na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, która będzie grała dla powodzian, "osiągnie odpowiednio wysoką cenę i będzie to służyło rozwiązaniu problemów ludzkich".

Zdaniem marszałka, obie debaty były przełomowe. "Na to trzeba patrzeć jak na dwumecz. Czuję się zwycięzcą tego dwumeczu" - powiedział kandydat PO. Zaznaczył, że ma satysfakcję z obu debat. W poprzedniej debacie, jak mówią sondaże, było zupełnie nieźle po mojej stronie, więc myślę, że utrzymałem taką samą kondycję" - zaznaczył.

Zastrzegł jednak, że ostateczny wynik wyborów będzie zależał od decyzji wyborców, którzy będą kierowali się nie tylko debatą, ale również przebiegiem kampanii wyborczej, a przede wszystkim "oceną wiarygodności kandydatów".

Na stwierdzenie dziennikarzy, że w odpowiedziach na pytania dotyczące gospodarki "mało było konkretów", Komorowski odparł, że miał wrażenie, że była to "próba przepytywania go za rząd". "Bo gospodarka jest domeną rządu, a nie prezydenta" - zauważył marszałek Sejmu.

Trudno nie odnotować jednego sukcesu, że Jarosław Kaczyński "zaczynał jako socjalista, a skończył jako kapitalista, zwolennik liberalizmu, bo tak się wyraził na tematy gospodarcze" - powiedział Komorowski. Jak zaznaczył, jego to cieszy, bo "zawsze się cieszy, gdy ktoś zmienia poglądy z gorszych na lepsze".

Choć - jak zaznaczył - "półprawdy to jeszcze nie jest prawda, to gdzieś bliżej kłamstwa". "Jeżeli wspomina się głosowania w sprawach budżetu, że nie dało się pieniędzy i to się wytyka marszałkowi Sejmu, to jest to półprawda, bo cała prawda polega na tym, że to ze strony PiS była propozycja wydania nieistniejących 12 mld złotych" - powiedział Komorowski, odnosząc się do postawionych przez kandydata PiS w debacie zarzutów, że głosował przeciwko dofinansowaniu ważnych projektów społecznych, m.in. programu "Szklanka mleka w szkole".

"To nie jest fair, ale nie ma co się obrażać. Ja swoją deklarację o otwartości, o gotowości współpracy ponowiłem. Podarowałem długopis, niech to będzie długopis szczęśliwy i zapowiadający możliwe współdziałanie" - mówił Komorowski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komorowski: czuję się zwycięzcą "dwumeczu"
Komentarze (8)
ZO
zacząć od siebie
1 lipca 2010, 13:52
... a największym zwycięstwem to POkonać samego siebie jest !!! a potem - do roboty !!!
?
???
1 lipca 2010, 13:50
sam się ogłosił ??? s a m o z w a n i e c  ???
J-
Jarosławowi - tak
1 lipca 2010, 13:38
brawo Jarosławie!
BK
Brawo Kaczyński
1 lipca 2010, 12:19
<a href="http://www.rmf24.pl/wyniki-ankiety-kto-lepiej-wypadal-w-debacie,qId,60046">www.rmf24.pl/wyniki-ankiety-kto-lepiej-wypadal-w-debacie,qId,60046</a> Ludzie mają inne zdanie niż Komorowski
A
ABAR
1 lipca 2010, 06:35
Cieszmy się, że Pan Komorowski ogłosił się tylko zwycięzcą dwumeczu, a nie mundialu, byłoby już po emocjach piłkarskich.
RK
Robert Kożuchowski
1 lipca 2010, 06:05
Komorra jest takim samym zwycięzcą , jak reprezentacja Włoch na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej. Włosi spakowali walizki i wrócili do domu, czego i Bronkowi w kontekście Belwedery życzę.
B
babcia
30 czerwca 2010, 23:59
nadmierna chełpliwość i nadmierna krytyka przeciwnika niesamowita zaś kondycja do czczego gadania, zbyt dużo ironii a za duża pewność siebie i nieustanne przechwalanie się - oto czym  pan Komorowski i PO nie wszystkich zachwyca a bardzo niepokoi - to ma być "zgoda buduje"??? - przeczy sobie i jak można mieć  zaufanie do takich polityków?
T
Tomarz.blog.pl
30 czerwca 2010, 22:23
Komorowski jak zwykłe kłamie i jak zwykle niewiadomo czemu w sondażach oceniających debatę ciągle wygrywa. Aż dziwne....