M. Thatcher doktorem honoris causa UŁ
Była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher otrzymała w piątek doktorat honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego. Ze względu na stan zdrowia nie mogła przyjechać do Łodzi. Tytuł wręczono w Londynie, a bezpośrednią transmisję z uroczystości można było obejrzeć w auli Wydziału Prawa i Administracji łódzkiej uczelni.
Odtworzono przemówienie byłej premier, która powiedziała m.in., że wyróżnienie przyznane przez Uniwersytet Łódzki to dla niej wielki zaszczyt. - Żałuję, że nie mogę odebrać go osobiście. Brytyjczycy mojego pokolenia nigdy nie zapomną Polaków, którzy po ucieczce z rąk okupanta bronili naszych wybrzeży w najczarniejszej godzinie. Dlatego to właśnie Polaków darzymy szczególnym uczuciem - zaznaczyła była premier.
- Wiedziałam wtedy, patrząc na masy wiwatujących ludzi, że komunizm dobiegł końca. Polska miała się wkrótce stać wolnym krajem. To wolność staje się dla nas inspiracją do tworzenia wspaniałej przyszłości, jakiej nie wyobrażaliśmy sobie w latach młodości. Jest to zatem wyzwanie, wyzwanie dla tego uniwersytetu, dla waszego rozwijającego się nieustannie miasta i dla waszego kraju - mówiła Thatcher.
Z wnioskiem o przyznanie tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego dla Margaret Thatcher wystąpiły do Senatu uczelni władze wydziałów: Ekonomiczno-Socjologicznego, Prawa i Administracji oraz Studiów Międzynarodowych i Politologicznych. Senat uczelni na posiedzeniu 20 kwietnia 2009 r. podjął uchwałę o nadaniu tytułu.
Uroczystość wręczenia zaplanowano na 22 czerwca 2009 r. jednak w związku z wypadkiem, któremu Thatcher uległa w połowie czerwca, uroczystość przełożono na 16 października.
W piątek tytuł doktora honoris causa łódzkiej uczelni odbierze też Władysław Bartoszewski. Do tej pory wyróżnienia te otrzymali m.in. Tadeusz Kotarbiński, Konrad Jażdżewski, Karl Dedecius, Leszek Kołakowski, Józef Tischner, Jan Karski, Andrzej Wajda, Kazimierz Dejmek.
Skomentuj artykuł