Małopolskie: blisko 10,5 tys. nauczycieli i pracowników szkół zostanie poddanych testom na obecność koronawirusa

Blisko 10,5 tys. nauczycieli i pracowników szkół z Małopolski zostanie poddanych testom na obecność koronawirusa - dowiedziała się PAP w sanepidzie. Badania rozpoczną się w poniedziałek i potrwają do piątku.

Testy są dobrowolne i bezpłatne.

W Małopolsce wymazy od nauczycieli i pracowników szkół będą pobierane w 17 punktach drive-thru oraz w 23 punktach doraźnych specjalnie przygotowanych na tą akcję - obsługiwanych przez zespoły "karetek wymazowych".

"Każdy z zainteresowanych otrzymał informację, gdzie i w jakich godzinach może się zgłosić. Bardzo zależy nam na sprawnym poborze wymazów i na tym, by w poszczególnych punktach nie było kolejek. Zadbano, aby nauczyciele nie stykali się z innymi osobami, które mogą mieć objawy zakażenia. W tym celu ustalono godziny pobierania wymazów tylko dla nauczycieli i pracowników szkół w punktach drive-thru" – mówił PAP Piotr Pokrzywa z małopolskiej Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

Wykonaniem testu w Małopolsce zainteresowanych jest ok. 7 tys. nauczycieli z klas I-III, tysiąc ze szkół specjalnych oraz ok. 2,5 tys. pracowników szkół, którzy nie są nauczycielami.

Testy będą wykonywane metodą RT-PCR, która potwierdza lub wyklucza zakażenie.

Od 23 grudnia do 3 stycznia w szkołach trwała świąteczna przerwa w nauce, a do 17 stycznia uczniowie w całym kraju mają ferie zimowe. Jak podkreśla Ministerstwo Edukacji i Nauki, powrót uczniów klas I-III do szkół będzie możliwy jedynie w reżimie sanitarnym. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że decyzja, czy dzieci z najmłodszych klas wrócą do nauki stacjonarnej, czy będą się uczyć zdalnie, zostanie podjęta w przyszłym tygodniu.