MEN: place zabaw to też walka z dopalaczami

Place zabaw, boiska i sale sportowe pomagają uczyć dzieci i młodzież pożytecznego spędzania wolnego czasu, a tym samym przeciwdziałają zagrożeniom związanym z używkami - powiedziała w Sejmie minister edukacji Katarzyna Hall.

Hall odpowiadała posłowi PiS Bartłomiejowi Dorywalskiemu, który pytał, czy MEN może przekazać część pieniędzy z rządowego programu "Radosna Szkoła" na lekcje przestrzegające przed dopalaczami. Według niego, budowane w ramach tego programu place zabaw byłyby tańsze, gdyby ich nawierzchnie nie były w kolorach logo Platformy Obywatelskiej.

- Rząd pokryje połowę kosztów budowy placów zabaw przy szkołach podstawowych. Warunek: ministerstwo chce, by place zabaw przy szkołach były w kolorze pomarańczowym lub niebieskim, a te kolory są prawie dwa razy droższe od innych. Metr kwadratowy gumowej nawierzchni w kolorze czerwono-brązowym (...) kosztuje średnio 150 zł, za tę w kolorze pomarańczowym lub niebieskim trzeba zapłacić ok. 250 zł - powiedział. Jak dodał, kolory niebieski i pomarańczowy do barwy logo Platformy Obywatelskiej.

- Czy MEN może odstąpić od przybliżania dzieciom tych dwóch kolorów, a przeznaczyć środki na działania profilaktyczne informujące o szkodliwości tych substancji (dopalaczy) oraz realnych zagrożeniach, jakie występują po ich spożyciu? - pytał poseł PiS.

Minister edukacji odpowiedziała, że ceny nawierzchni placów zabaw zmieniły się już po ogłoszeniu programu "Radosna Szkoła". Wcześniej, według niej, wykładziny kosztowały tyle samo, niezależnie od koloru. Tłumaczyła ponadto, że wytyczne, dotyczące kolorów placów zabaw, zawarte w rządowym programie to skojarzenie z kolorami logo reformy edukacji, które ma nieco inny odcień niż logo PO.

- Ponieważ tak się stało, że producenci (...) podnieśli ceny niektórych kolorów, rząd znowelizował program +Radosna Szkoła+. Obecnie te kolory mogą być zbliżone, ale nie koniecznie takie. Również tam, gdzie są takie zalecenia konserwatora, może to być kolor zielony - powiedziała minister.

Jak dodała, szkoły od dawna są zobowiązane do prowadzenia profilaktyki uzależnień, w tym zajęć edukacyjnych na temat zagrożeń związanych z używkami, a MEN zaapelowało do szkół, żeby pilnie uzupełniły programy tych zajęć o temat dopalaczy. Jak mówiła, resort wskazał też skąd można wziąć materiały informacyjne na ten temat oraz z pomocy jakich instytucji państwowych i organizacji pozarządowych nauczyciele mogą skorzystać.

Podkreśliła, że place zabaw pomagają szkołom w wyrabianiu w uczniach zdrowych nawyków. - Zajęcia rekreacyjno-ruchowe, interesująca oferta zajęć dodatkowych, szansa na (...) upowszechnianie wartościowych sposobów spędzania czasu wolnego to też metoda zalecana w wielu programach profilaktycznych i stosowana w wielu szkołach. (...) Program "Radosna Szkoła" ma wykształtować w uczniach nawyki aktywnej rekreacji na świeżym powietrzu - powiedziała Hall.