Minister Klich obserwował nocne strzelania

W końcową fazę wchodzą ćwiczenia dwóch pułków przeciwlotniczych Wojsk Lądowych na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce (Pomorskie). W nocy z wtorku na środę strzelania obserwował minister obrony narodowej Bogdan Klich.

W ćwiczeniach o kryptonimie „Ryś 11/Pantera 11” uczestniczą żołnierze 4. Zielonogórskiego Pułku Przeciwlotniczego z Czerwieńska i 69. Leszczyńskiego Pułku Przeciwlotniczego z Leszna.

Podczas wizyty ministra żołnierze strzelali z ręcznych wyrzutni rakietowych GROM oraz 23-milimetrowych działek do ważących 37 kg imitatorów celów powietrznych lecących z prędkością 160 – 200 m/s.

Minister Klich był zadowolony z osiągniętych rezultatów. Jak powiedział „rakieta GROM jest dobrym środkiem bojowym (…) żołnierze pokazali, że potrafią posługiwać się tym sprzętem przeciwlotniczym.”

Ćwiczenia na poligonie w Ustce trwają od 1 czerwca. Uczestniczy w nich w ponad 800 żołnierzy z ok. 300 różnego rodzaju pojazdami, m.in. samobieżnymi zestawami rakietowymi OSA i KUB oraz mobilnymi stanowiskami dowodzenia i kierowania ogniem Łowcza-Rega. Rakietowe strzelania z OS i KUB-ów odbędą się w środę.

„Staramy się łączyć i integrować to, co podobne, utrzymując potencjał bojowy na obecnym poziomie, jednocześnie zmniejszając koszty funkcjonowania jednostek i związków taktycznych” – wyjaśniał na poligonie w Ustce minister Klich.

Szef MON pytany o niemiecką propozycję sprzedaży Polsce 12 baterii systemu obrony przeciwrakietowej Patriot, odpowiedział, że rozmawiał o tym z ministrem obrony Niemiec Thomasem de Maiziere.

„Poznaliśmy nowe szczegóły. Propozycja jest warta rozważania. Trochę drogi jeszcze przed nami zanim będzie można cokolwiek powiedzieć odpowiedzialnie na temat niemieckiej propozycji” – powiedział minister Klich.

Zakup wycofywanych ze służby baterii Patriot w lutym br. zaoferował Polsce ówczesny minister obrony Niemiec Karl-Theodor Freiherr zu Guttenberg.

Minister Klich poinformował również, że w Toruniu jest już kolejna rotacja amerykańskiej baterii Patriot. „Tym razem są to rakiety uzbrojone” - dodał.