Nauczyciele nie reagują, gdy dzieci są bite

Nauczyciele nie reagują, gdy dzieci są bite
Tylko 45 proc. nauczycieli reaguje, gdy wie, że dziecko jest ofiarą przemocy (fot. sxc.hu)
PAP / "Dziennik Gazeta Prawna" / wab

Co trzeci pedagog przyznaje się, że miał kontakt z dzieckiem bitym w domu. Jednak tylko 45 proc. nauczycieli interweniuje w takich przypadkach - pisze "Dziennik Gazeta Prawna" powołując się na wnioski z najnowszego badania Fundacji Dzieci Niczyje, przeprowadzonego wśród pedagogów.

Dane są alarmujące: jedna trzecia ankietowanych nauczycieli miała kontakt z dzieckiem, które padło ofiarą przemocy domowej.

- Takich przypadków jest jednak więcej, bo rodzice którzy katują swoje dzieci, nie wypuszczają ich do szkoły z siniakami. Spokojnie trzymają je w domu, dopóki ślady nie znikną - twierdzi Beata Mirska, szefowa Stowarzyszenia "Damy Radę".

DEON.PL POLECA

Ponad połowa pedagogów zna ucznia doznającego przemocy emocjonalnej, np. zastraszania.

Najbardziej niepokojące jest jednak to, iż tylko 45 proc. nauczycieli twierdzi, że zawsze reaguje, gdy wie lub podejrzewa, iż uczeń jest krzywdzony. Aż 14 proc. przyznało, że nie robi tego nigdy. Ale w rzeczywistości skala pedagogicznych zaniedbań może być dwukrotnie większa, gdyż aż 21 proc. nauczycieli w ogóle odmówiło odpowiedzi na to pytanie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nauczyciele nie reagują, gdy dzieci są bite
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.