Nie będzie komisji śledczej ws. podsłuchów

Nie będzie komisji śledczej ws. podsłuchów
(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / ptt

Sejm nie zajmie się wnioskiem PiS o powołanie komisji śledczej ds. tzw. afery podsłuchowej - posłowie, głosami koalicji, zdecydowali w czwartek wieczorem, że porządek obrad nie zostanie poszerzony o ten punkt.

Za wprowadzeniem tego tematu pod obrady podczas obecnego posiedzenia głosowało 192 posłów - wszyscy z PiS, SLD i Zjednoczonej Prawicy oraz większość Ruchu Palikota i 14 niezrzeszonych. Przeciw było 242 posłów - cała PO, większość PSL, dziewięciu niezrzeszonych i jedna posłanka RP. Od głosu wstrzymało się czworo posłów, w tym trzech z PSL (Waldemar Pawlak, Józef Zych i Romuald Garczewski) i jedna posłanka z RP.

Wniosek o powołanie komisji PiS złożyło jeszcze we wrześniu 2014 r. Posłowie tej partii argumentowali, że sprawa afery podsłuchowej jest przez koalicję zamiatana pod dywan. Propozycję poparło SLD (wcześniej złożyło własny wniosek o komisję śledczą) i - ówczesna - Sprawiedliwa Polska (obecnie część klubu Zjednoczonej Prawicy). Przeciw powstaniu komisji były PO i PSL. Premier Ewa Kopacz oceniła w środę, że komisja byłaby "tylko i wyłącznie grą polityczną", więc lepiej, by sprawą zajęła się prokuratura.

DEON.PL POLECA

Temat afery podsłuchowej wrócił w ostatnim czasie do debaty publicznej po publikacji w internecie materiałów ze śledztwa z tzw. afery podsłuchowej.

W środę premier poinformowała, że z funkcji w rządzie zrezygnowali ministrowie: zdrowia Bartosz Arłukowicz, sportu Andrzej Biernat, skarbu Włodzimierz Karpiński, wiceministrowie: skarbu Rafał Baniak, środowiska Stanisław Gawłowski, gospodarki Tomasz Tomczykiewicz. Z funkcji szefa doradców premiera zrezygnował Jacek Rostowski, a z funkcji koordynatora służb specjalnych - Jacek Cichocki (pozostaje szefem KPRM). Decyzję o rezygnacji z funkcji marszałka Sejmu podjął Radosław Sikorski.

Zdymisjonowani, z wyjątkiem Cichockiego, byli wśród osób, których rozmowy w warszawskich restauracjach zostały nagrane. Kopacz zapowiedziała też, że nie podpisze sprawozdania za 2014 rok prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i opowiedziała się za zmianą na tym stanowisku.

Według wniosku PiS komisja miałaby zbadać działania służb specjalnych, policji, członków rządu i ich podwładnych odpowiedzialnych za nadzór i koordynację pracy tych instytucji i organów, w związku z ujawnionym przez tygodnik "Wprost" procederem nagrywania urzędników, polityków oraz przedsiębiorców w kilku restauracjach w Warszawie. W ten sposób nagrano m.in. spotkanie Sikorskiego z Rostowskim, ówczesnego ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką, oraz b. wiceministra finansów Andrzeja Parafianowicza z b. ministrem transportu Sławomirem Nowakiem.

Afera podsłuchowa rozpoczęła się publikacją pierwszych nagrań przez "Wprost" w czerwcu 2014 r. Zaraz potem śledztwo w sprawie podsłuchiwania od lipca 2013 r. w dwóch restauracjach kilkudziesięciu osób z kręgu polityki, biznesu oraz byłych i obecnych funkcjonariuszy publicznych podjęła Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Postawiła ona zarzuty czterem osobom: biznesmenom Markowi Falencie i Krzysztofowi Rybce oraz dwóm pracownikom restauracji, w których dokonywano nagrań. Falenta nie przyznał się do zarzutów, zapewniał, że jest niewinny. Nie wszyscy podsłuchani złożyli wnioski o ściganie, a to jest podstawą do podjęcia działań przez prokuraturę.

W tym samym bloku głosowań Sejm zdecydował, że nie rozszerzy porządku obrad o informację na temat nadzoru MSP nad spółką Eurolot i jej sytuacji oraz o informację ws. realizacji Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa UE. Te wnioski, jak i wniosek ws. komisji śledczej, były w czwartek głosowane, ponieważ regulamin Sejmu stanowi, iż trzeba dokonać rozstrzygnięcia ws. wniosków nieuwzględnionych przez marszałka w ciągu czterech miesięcy od ich złożenia.

Tuż przed głosowaniami ślubowanie poselskie złożył Marek Poręba, który zastąpił w ławach poselskich PO Zbigniewa Rynasiewicza. Ten ostatni pod koniec maja złożył dymisję z funkcji wiceszefa Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz złożył mandat poselski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie będzie komisji śledczej ws. podsłuchów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.