Paweł Piskorski ponownie szefem SD
Paweł Piskorski został w sobotę ponownie wybrany na przewodniczącego Stronnictwa Demokratycznego. Piskorski oświadczył, że SD jest otwarte na koalicje. Zaproszenie do współpracy otrzymał od Janusza Palikota, Ryszarda Kalisza i Andrzeja Celińskiego.
Piskorski powiedział podczas sobotniego XXVI Kongresu Stronnictwa Demokratycznego, że w ciągu najbliższych czterech lat Polskę czekają istotne wybory. Zaznaczył, że pierwsze będą w przyszłym roku wybory do Parlamentu Europejskiego. "Nie wiemy dzisiaj (...), czy będziemy startować w tak zwanej szerokiej koalicji czy w wąskiej koalicji, jak będą wyglądali nasi kandydaci, w jakich porozumieniach programowych nasz program SD będzie pasował" - mówił przewodniczący SD. Zaznaczył jednak, że Stronnictwo jest otwarte na porozumienia i koalicje.
Obecnych na sali Janusza Palikota (lidera Ruchu Palikota), Ryszarda Kalisza (b. posła SLD), Andrzeja Olechowskiego (współzałożyciela PO) i Andrzeja Celińskiego (szefa Partii Demokratycznej) nazwał potencjalnymi partnerami i "wspaniałymi przyjaciółmi". Szef SD podkreślił, że w ramach ewentualnej koalicji bardzo istotne będzie zachowanie tożsamości Stronnictwa - nie tylko organizacyjnej i funkcjonalnej, ale przede wszystkim programowej.
"My swoje zdanie mamy, swoje postulaty, swoje idee. Chcemy, aby te postulaty, ten sposób myślenia, myślenie wolnościowe, liberalne, prorozwojowe, o nowoczesnej Polsce, aby znalazło trwałe miejsce, a nie było tylko koniecznym kompromisem z jakimiś innymi siłami po to, aby tylko na siłę startować (w wyborach - PAP)" - mówił Piskorski.
Poinformował, że celem SD jest udział w najbliższych wyborach parlamentarnych. "Decyzje, co do tego, w jakiej to będzie formule, w jakich koalicjach, będą zapadały w trakcie tej kadencji" - powiedział. Jego zdaniem SD będzie w stanie zmienić Polskę wraz ze swoimi partnerami politycznymi, którzy mają podobne albo identyczne przekonania.
Szefa SD do współpracy zaprosił Palikot, który mówił o konieczności pogłębienia integracji europejskiej. "Żeby ta idea (...) była możliwa, potrzebne są nowe inicjatywy polityczne w Polsce i w Europie. Taką inicjatywą jest oczywiście Europa Plus (...), mam nadzieję, że część z państwa i ty Pawle także znajdziecie się w tym projekcie" - oświadczył Palikot. Jego zdaniem wspólnie będą w stanie dać silny impuls do integracji europejskiej.
Także Kalisz mówił o konieczności wspólnego działania. "To jest ten moment, kiedy my musimy pokazać, że Polska (...) jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli (...) i musimy wspólnie działać. Musimy podjąć próbę bycia razem (...) w wyborach do europarlamentu" - apelował poseł.
Celiński mówił, że "będzie dobrze", potrzeba tylko odpowiedzialności, dokładności, lojalności i wspólnego działania. "Znajdziemy formy organizacyjne takie, żeby Polska miała dobrą przyszłość przed sobą" - zadeklarował szef PD.
Olechowski mówił o obecnej polityce w Polsce. Jego zdaniem po wypadku smoleńskim ugrzęzła ona w bajorze pełnym teorii spiskowych i cynicznej gry politycznej. "Nad tym bajorem coraz bardziej unoszą się opary nacjonalizmu i narodowej retoryki, mowy nienawiści i pogardy dla mniejszości" - mówił. Olechowski uważa, że Polscy są co prawda coraz bardziej nowocześni, ale ich państwo cofa się do lat 20-30-tych ubiegłego wieku. Olechowski zaapelował do członków Stronnictwa i zaproszonych gości o wspólną pracę. "Jeśli nie teraz, to kiedy? Jeśli nie wy, to kto?" - mówił.
Tworzenie wspólnej listy w eurowyborach pod nazwą Europa Plus ogłosili pod koniec lutego na wspólnej konferencji prasowej b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, Palikot i europoseł Marek Siwiec
Zgodnie z programem SD przyjętym w sobotę, partia opowiada się m.in. za umożliwieniem głosowania przez internet i wydłużeniem go do dwóch dni. SD proponuje zastąpienie 41 okręgów wyborczych 16 okręgami w granicach województw oraz zmianę podziału mandatów, co pozwoliłoby na wyłonienie Sejmu bardziej odzwierciedlającego proporcje wyborów.
Partia chce wprowadzenia związków partnerskich dla par hetero- i homoseksualnych, edukacji seksualnej w szkole, refundacji środków antykoncepcyjnych przez NFZ, bezpłatnych badań prenatalnych dla kobiet po 35 roku życia.
SD postuluje wycofanie religii ze szkół publicznych, likwidację Funduszu Kościelnego i zastąpienie go możliwością odprowadzenia przez podatników 0,3 proc. podatku na wybrany kościół. Poza tym chce włączenia do powszechnego systemu emerytalnego wszystkich uprzywilejowanych obecnie grup, objęcia rolników PIT-em i składkami na ZUS, wprowadzenie kryterium dochodowego przy przyznawaniu zasiłków społecznych (np. zamiast becikowego), czy przyspieszenia prywatyzacji.
Skomentuj artykuł