Polska wystąpi o arbitraż ws. raportu?
Wystąpienie o arbitraż do Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) - w związku z raportem MAK w sprawie katastrofy smoleńskiej - to jedna z możliwości, którą rozważa rząd - wynika z nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do Rady Ministrów.
W Kancelarii Premiera zorganizowano w czwartek naradę premiera Donalda Tuska z szefami MSZ i MON: Radosławem Sikorskim i Bogdanem Klichem, wicepremierem Waldemarem Pawlakiem oraz ministrem sprawiedliwości Krzysztofem Kwiatkowskim. Po niej premier ma się wypowiedzieć na temat raportu MAK dotyczącego katastrofy smoleńskiej.
Nie jest jednak wykluczone, że strona polska - mając zastrzeżenie do raportu MAK - będzie prowadziła jeszcze rozmowy ze stroną rosyjską w celu polubownego rozwiązania sprawy.
Według ekspertów międzynarodowego prawa lotniczego, złamanie przez jedną ze stron zapisów konwencji chicagowskiej może być podstawą do wystąpienia do ICAO o arbitraż.
Podczas środowej konferencji prasowej MAK, na której prezentowano raport końcowy dotyczący okoliczności katastrofy smoleńskiej, przedstawiono animację ukazującą przelot i podejście do lądowania. Na nagraniu słychać było też rozmowę pomiędzy załogą polskiego samolotu a wieżą lotniska w Smoleńsku i kontrolera informującego m.in. o warunkach na lotnisku.
- Po zapoznaniu się Rosjan z polskimi uwagami, zgodnie z aneksem 13. do konwencji chicagowskiej, powinny były nastąpić konsultacje (...). W normalnym trybie Rosjanie, po zapoznaniu się z uwagami polskimi, co mogło trwać miesiąc i więcej - bo to 150 stron - powinni byli zaprosić naszych ekspertów na uzgodnienia. Pewne kwestie na pewno wymagałyby wyjaśnienia (...). Powinno było nastąpić uzgodnienie - tłumaczył Żylicz.
Jak podkreślił, "tylko w zakresie, w jakim uzgodnienie nie jest możliwe, zgodnie z aneksem 13. do konwencji chicagowskiej, państwo rejestracji samolotu, czyli Polska, dołącza swoje uwagi zredukowane do tych spraw tylko, których nie udało się uzgodnić. Dołączenie naszych uwag w całości nie ma absolutnie sensu, jeżeli oni twierdzą, że częściowo je uwzględnili. W ten sposób naruszyli zasadę konsultacji wymaganą według aneksu 13. do konwencji chicagowskiej".
Projekt raportu dotyczący przyczyn katastrofy Tu-154 został przekazany Polsce 20 października. MAK sformułował w nim 72 wnioski dotyczące pośrednich i bezpośrednich przyczyn katastrofy smoleńskiej oraz siedem rekomendacji dla cywilnych służb lotniczych.
Skomentuj artykuł