Polsko-niemieckie fiasko rozmów o mniejszości
Brak szczegółów dotyczących poprawy położenia niemieckiej Polonii, to powód odwołania kolejnej rundy międzyrządowych negocjacji - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Wydawało się, że przełom nastąpił w marcu br., gdy Bundestag przyjął rezolucję rehabilitującą polską mniejszość w Niemczech. Trwające rozmowy miały zostać zakończone podpisaniem deklaracji na 20. rocznicę polsko - niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie.
Jednak nadal strony nie mogą dojść do porozumienia w kwestii szczegółów, które są bardzo istotne dla strony polskiej, aby później znów nie było niedomówień.
Tymczasem goszcząca w Polsce Erika Steinbach powtórzyła słyszaną od dawna deklarację, że Polacy w Niemczech nie będą uznani za mniejszość narodową - zauważa "Rzeczpospolita".
Skomentuj artykuł