Pożar w hurtowni fajerwerków w Jeleniej Górze

tvn24 / apio

Trwa dogaszanie pożaru w hurtowni fajerwerków w centrum Jeleniej Góry (Dolnoślaskie). Pożar wybuchł w środę około południa i z powodu materiałów wybuchowych, które znajdowały się w hurtowni, był trudny do opanowania.

W wyniku pożaru czterech strażaków, biorących udział w gaszeniu pożaru, trafiło do szpitala na obserwację; zostali ogłuszeni podczas wybuchu.

DEON.PL POLECA

 

 

Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa tłumaczył PAP, że gaszenie pożaru w hurtowni fajerwerków, gdzie co chwilę coś wybucha, jest bardzo trudne, bo strażacy nie mogą wejść do środka, by znaleźć źródło ognia. "Pilnujemy, aby pożar się nie rozprzestrzenił i czekamy, aż wszystko się wypali. Wchodzenie do środka byłoby bardzo niebezpieczne" - mówił rzecznik.

Pożar wybuchł w hurtowni w centrum Jeleniej Góry w środę około południa. Najpierw gasiło go sześć zastępów straży pożarnej, później do akcji przystąpiło kolejnych 20 jednostek z całego województwa. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku i ogień przedostał się na zewnątrz.

Według Gielsy materiałów wybuchowych mogło być w hurtowni znacznie więcej, niż deklarował właściciel.

Nie wiadomo, jak długo potrwa dogaszanie pogorzeliska, ani co było przyczyną wypadku.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pożar w hurtowni fajerwerków w Jeleniej Górze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.