Projekt PiS dot. służbowych kart płatniczych

Projekt PiS dot. służbowych kart płatniczych
(fot. DennisSylvesterHurd / Foter / Creative Commons Attribution-NonCommercial-NoDerivs 2.0 Generic / CC BY-NC-ND 2.0)
PAP / mh

Klub PiS złożył  w Sejmie projekt zmian w ustawie o finansach publicznych, który miałby wprowadzić bezwzględny zakazu korzystania przez urzędników ze służbowych kart płatniczych. Wszystkie karty płatnicze miałyby być zwrócone w ciągu dwóch miesięcy.

Zgodnie z propozycją przedstawioną przez Prawo i Sprawiedliwość, urzędnicy państwowi nie mogliby "dokonywać płatności ani wypłat gotówki przy pomocy służbowych kart płatniczych, ani przekazywać służbowych kart płatniczych do użytkowania innym osobom".
Służbowe karty płatnicze miałyby być zwrócone i rozliczone w ciągu dwóch miesięcy od dnia wejścia w życie zmian w ustawie. Sposób zwrotu i rozliczenia kart określiłby w rozporządzeniu minister finansów, "mając na uwadze zapewnienia rzetelności i przejrzystości wydatkowania środków przy pomocy dotychczas użytkowanych kart płatniczych".
W uzasadnieniu projektu PiS tłumaczy, że rozwiązanie takie podyktowane jest "nadużyciami, które zostały ujawnione niejako przy okazji nagrania rozmów najważniejszych urzędników państwowych". Chodzi o opublikowane przez tygodnik "Wprost" stenogramy z nielegalnych nagrań polityków.
"Obywatele Polski mogli się wówczas dowiedzieć, że prezes Narodowego Banku Marek Belka zamówił i spożył wraz z ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem na ich koszt bardzo wystawny posiłek. Rachunek, którego koszt ponieśli podatnicy, wyniósł 1435 zł. Rzekomo służbowa rozmowa dotyczyła, jak wiadomo, intryg personalnych i wykorzystywania Narodowego Banku Polskiego w walce politycznej" - czytamy w uzasadnieniu.
PiS pisze też, że minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski rozmawiając z byłym ministrem finansów Jackiem Rostowskim "głównie na temat niszczenia opozycji i opowiadając mu wulgarne dowcipy wydał na koszt Polaków 1352,52 zł".
PiS podkreśla jednocześnie, że zgodnie z danymi GUS, ok. 400 tys. Polaków musi zapewnić miesięczne utrzymanie swoim rodzinom za kwoty zbliżone do tych "rozpuszczonych przez pp: Belkę i Sienkiewicza oraz Sikorskiego i Rostowskiego w jedno popołudnie".
"Osoby odpowiedzialne za finanse publiczne (panowie Belka i Rostowski) uznali najwidoczniej, że Polaków stać w obecnej sytuacji na foie grass i carpaccio z mlecznej jagnięciny i mogą oni spożywać te frykasy ustami swych przedstawicieli. Ministrowie rządu Donalda Tuska kpili w ten sposób z Polaków na koszt Polaków" - przekonuje PiS w uzasadnieniu projektu.
"Tego typu rozrywki konstytucyjnych ministrów budzą żywe skojarzenia z atmosferą dworu Ludwika XVI i stylem życia oraz dobrym smakiem królowej Marii Antoniny. (...) Takie zachowania nie maja prawa trwać ani chwili dłużej" - czytamy w uzasadnieniu.
11 lipca Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego klub ponownie złoży w Sejmie projekt zmian w ustawie znoszących prawo urzędników do korzystania ze służbowych kart płatniczych podczas płacenia "za obiady i różnego rodzaju przedsięwzięcia, co do których nie wiadomo, czy są służbowe, czy prywatne". "Zdarza się czasem, że trzeba zjeść służbowy obiad, ale to powinno być załatwiane indywidualnie i w innym trybie" - przekonywał prezes PiS.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Projekt PiS dot. służbowych kart płatniczych
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.