Protest przeciw ACTA, 24 osoby zatrzymane

Protest przeciw ACTA, 24 osoby zatrzymane
(fot. PAP/Piotr Polak)
PAP / psd

 24 osoby zatrzymała policja w środę wieczorem w Kielcach po demonstracji ws. ACTA. Protest zakończył się blokadą skrzyżowania w centrum miasta i uszkodzeniem kilku samochodów. Jeden policjant trafił do szpitala.

W manifestacji pod Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach uczestniczyło - według policji - ok. 700 osób. Po jej zakończeniu protestujący nie rozeszli się. Część z nich - ok. 200 osób, w większości w wieku gimnazjalnym - przez ok. dwie godziny utrudniała ruch na pobliskim skrzyżowaniu w centrum miasta.

DEON.PL POLECA

Młodzi ludzie blokowali drogę, zatrzymywali auta, siadali na maskach samochodów, pytali kierowców, czy są za, czy przeciw ACTA. Chuligani niszczyli znaki drogowe, rzucali butelkami i kamieniami w stronę policjantów. Uszkodzili m.in. wóz transmisyjny Radia Kielce. Policja otrzymała też sześć zgłoszeń o uszkodzonych samochodach. Jeden z policjantów został uderzony kamieniem w szyję i trafił do szpitala.

Policja interweniowała przed godz. 18, spychając demonstrantów ze skrzyżowania.

Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji poinformował PAP, że zatrzymano 24 osoby, które w rażący sposób naruszały przepisy prawa. Jedna z tych osób prawdopodobnie usłyszy zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza. Trwa ustalanie personaliów, wieku i stanu trzeźwości zatrzymanych. Nieletni trafią do policyjnej izby dziecka. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.

Wcześniej młodzi ludzie manifestowali przed urzędem. Demonstracja rozpoczęła się o godz. 15 i trwała godzinę. Wśród protestujących byli m.in. kibice Korony Kielce, uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, ale także dzieci wyglądające na 10-12 lat. Protestujący mieli transparenty z hasłami: "To nie PRL. Nie chcemy powtórki 13.12.1981", "Myślicie, że jesteśmy tylko w internecie? Nie, jesteśmy wszędzie"; krzyczeli: "Nie dla ACTA", "Precz z cenzurą", "Precz z komuną", "Precz z brukselską okupacją". Wznosili wulgarne hasła pod adresem premiera Donalda Tuska.

Delegacja protestujących spotkała się z wicewojewodą świętokrzyskim Beatą Oczkowicz i obiecała jej przekazać w ciągu kilku dni swoje postulaty.

ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) to układ między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią i USA, do którego ma dołączyć UE. Jego nazwę można przetłumaczyć jako "porozumienie przeciw obrotowi podróbkami", dotyczy jednak ochrony własności intelektualnej w ogóle, również w internecie. Zdaniem obrońców swobód w internecie może prowadzić to do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Protest przeciw ACTA, 24 osoby zatrzymane
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.