Przejechali Europę w tirze z pomarańczami
Policjanci z Pabianic zatrzymali trzech obywateli Afganistanu podejrzanych o nielegalne przekroczenie granicy. Imigranci dotarli do Polski w tirze wiozącym pomarańcze z Grecji do jednej z firm w Woli Zaradzyńskiej.
- Po zaparkowaniu tira na terenie firmy kierowca usłyszał dziwne odgłosy dochodzące z wnętrza naczepy. Przestraszony mężczyzna powiadomił policję. W obecności funkcjonariuszy otwarto naczepę. Za skrzynkami z pomarańczami znaleziono trzech mężczyzn o śniadej karnacji skóry. Okazało się, że to obywatele Afganistanu w wieku 18-19 lat - poinformował w Radosław Gwis z łódzkiej policji.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że afgańscy uchodźcy w Grecji wsiedli do niezabezpieczonej naczepy. Spędzili w niej trzy dni, odżywiając się pomarańczami. Zamierzali dotrzeć do Danii.
- Uciekli z rodzinnego kraju przed prześladowaniami - wyjaśnił Gwis.
Skomentuj artykuł