"Radio Maryja nie powinno nadawać reklam"

PAP / psd

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak wezwał Radio Maryja do zaprzestania emisji ukrytych reklam - poinformowała w środę rzeczniczka rady Katarzyna Twardowska. Radio Maryja nie może tego robić, bo ma status nadawcy społecznego.

Rada na wtorkowym posiedzeniu zapoznała się z wynikami kontroli programu toruńskiej rozgłośni wyemitowanego między 9 a 15 sierpnia. KRRiT zdecydowała się upoważnić swego przewodniczącego Jana Dworaka, by wydał decyzję, w której nakaże właścicielowi koncesji - Warszawskiej Prowincji Redemptorystów - zaniechanie "nadawania przekazów będących reklamą ukrytą". Dworak decyzję taką wydał w środę.

Rada uznała, że w analizowanym okresie na antenie radia znalazły się ukryte reklamy Wyższej Szkoły Komunikacji Społecznej i Medialnej (WSKSiM) w Toruniu. Ponadto takich reklam KRRiT dopatrzyła się w audycji "Czytać, aby być mądrym".

- Dotychczasowe systematycznie prowadzone kontrole wszystkich nadawców wykazały, że z grupy nadawców społecznych wyłącznie Radio Maryja emituje na antenie przekazy o zabarwieniu komercyjnym - podkreśliła rada w komunikacie.

DEON.PL POLECA

KRRiT przypomniała, że Warszawska Prowincja Redemptorystów była informowana w 2009 r. i 2010 r. przez przewodniczącego rady poprzedniej kadencji o podobnych naruszeniach prawa.

Redemptorysta o. Jan Król z Radia Maryja w rozmowie opublikowanej w środowym "Naszym Dzienniku" powiedział, że toruńskie radio, jako stacja katolicka i społeczna, może w swoich audycjach prezentować i omawiać "dobre szkoły i książki". - Oczywiście pojawiają się na antenie informacje dotyczące WSKSiM oraz o tym, jaka książka jest dobra i wartościowa, ale przecież nigdy nie mówimy, ile ona kosztuje - powiedział Król.

We wtorek przed sejmową Komisją Kultury i Środków Przekazu Dworak ocenił, że kryptoreklamy nadawane przez Radio Maryja były mało szkodliwe społecznie.

Jak mówił przed komisją przewodniczący KRRiT, na antenie toruńskiej rozgłośni bardzo wyraźnie nawoływano do kupna określonych książek oraz reklamowano Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Znamiona kryptoreklamy zostały spełnione, natomiast w ocenie KRRiT szkoda społeczna w tym wypadku nie jest duża - powiedział Dworak.

Sprawą emisji reklam przez toruńską rozgłośnię KRRiT zajmowała się już wcześniej, m.in. na posiedzeniu 12 października. Departament reklamy Krajowej Rady przeanalizował nagrania audycji Radia Maryja z jednego z sierpniowych tygodni. Jak dowiedziała się wówczas PAP ze źródeł w KRRiT, analiza wykazała, że Radio Maryja nadaje ukryte formy reklamy, a tym samym łamie koncesję nadawcy społecznego, która charakteryzuje się tym, że jest wolna od opłat za udzielenie lub zmianę koncesji, ale w zamian zakazuje emisji reklam.

Wnioski departamentu reklamy nie zostały jednak 12 października ujęte w formę uchwały, wtedy KRRiT jedynie je przedyskutowała.

Na antenie Radia Maryja wysłuchać można m.in. codziennych zachęt do czytania gazety "Nasz Dziennik" lub oglądania Telewizji Trwam, emitowane są audycje promujące toruńską Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Radio nie określa tych audycji mianem reklamy.

Dworak zapewniał, że "nie ma tutaj nic z szykan". - Jest normalne, konsekwentne postępowanie administracyjne. I będziemy je prowadzili w ramach naszych uprawnień, niezależnie od tego, jak będą odczytywane nasze intencje - podkreślał szef KRRiT.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Radio Maryja nie powinno nadawać reklam"
Komentarze (57)
A
Anna
13 grudnia 2010, 15:41
I dlatego kard. Grocholewski ciągle przyjeżdża z wykładami na WSKSIM w Toruniu i odwiedza siedzibę RM ? I dlatego udziela wywiadów np. kard.  Levada Radiu Maryja? Na stronie RM mozna oglądnąć i przeczytać oryginalne wystąpienia. A BXVI przełożonego redemptorystow podnosi do godności biskupa i przyznaje mu b. ważną funkcję w Watykanie?
L
leszek
13 grudnia 2010, 15:36
A co tu komentować. Była, jest i będzie prowadzona walka z niezaleznym, polskim i katolickim medium jakim jest Radio Maryja. Ważne jest nasze wsparcie nie tylko modlitewne, duchowe ale i finansowe jak również głośne mówienie prawdy o bezpodstawnym szkalowaniu tego medium. A o tym, że jest to dobre radio świadczą zajadłe ataki prowadzone już od lat. Dziekować Bogu i ludziom dobrej woli, że radio istnieje i mam nadzieję będzie istnieć. Czyżby i Benedykt XVI przyłączył się do tej nagonki? Nie da się tego ukryć... ale zgodnie z obłąkaną ideologią wg której: - to że nie ma jakichkolwiek dowodów na istnienie układu jest tylko dowodem na to jak głęboko jest on zakamuflowany (J.Kaczyński), - to że od lat RM jest krytykowane za swoją działalność jest tylko dowodem że jest to dobre radio (JurekS), te przyłączenie się Benedykta XVI do nagonki na RM świadczy jedynie że jest to bardzo dobre radio, będące aktualnie jedynym strażnikiem Depozytu Wiary ;-[
R
realista
13 grudnia 2010, 10:16
A co tu komentować. Była, jest i będzie prowadzona walka z niezaleznym, polskim i katolickim medium jakim jest Radio Maryja. Ważne jest nasze wsparcie nie tylko modlitewne, duchowe ale i finansowe jak również głośne mówienie prawdy o bezpodstawnym szkalowaniu tego medium. A o tym, że jest to dobre radio świadczą zajadłe ataki prowadzone już od lat. Dziekować Bogu i ludziom dobrej woli, że radio istnieje i mam nadzieję będzie istnieć. Czyżby i Benedykt XVI przyłączył się do tej nagonki?
R
realista
13 grudnia 2010, 10:15
Radio Maryja jedynym przejawem wolności radiowego słowa Jan Pietrzak, satyryk, aktor Jest to jedno, jedyne radio, które wymknęło się cenzurze III Rzeczypospolitej. Mówi własnym, odrębnym głosem. Fenomen Radia Maryja polega na tym, że wszystkie pozostałe sieci, radiostacje, nadajniki zostały dokładnie pozbawione własnego rysu społecznego, kulturowego i religijnego (...). Jedynie Radio Maryja mówi własnym głosem (...). Na razie w wolnej Polsce jedynym przejawem wolności radiowego słowa jest Radio Maryja. Stąd jego sukces (...). Jak zwykle u J.Pietrzak świetnie czuje się w konwencji kabaretowej , dobre ubawiłem się szczerze
DE
dr E.Morawiec
12 grudnia 2010, 20:48
Nie ma lepszej publicystyki niż publicystyka Radia Maryja! Dr Elżbieta Morawiec, krytyk teatralny i literacki, redaktor dwumiesięcznika "Arcana" Jestem przerażona stanem polskiego dziennikarstwa. Żadnego profesjonalizmu i sumienia. (...) Zamiast informacji - indoktrynacja, zajmowanie stanowiska - jakby się było nadwładzą w Polsce. Całkowicie przegniłe środowisko, które nie wie, czym powinien być dziennikarz! Po raz n-ty słyszę obraźliwe słowa pod adresem Radia Maryja, a słucham publicystyki tego radia - lepszej w Polsce nie ma! Nie zgadzam się z ich poglądami politycznymi, ale to jedyne medium w Polsce, gdzie można dowiedzieć się czegoś o kraju bez lukru (...). Dziennikarz ma święte prawo i obowiązek kontrolować władzę. Dziwnym trafem - komunistów "nasi milusińscy" tak nie kontrolowali. Urban im nie przeszkadza, ale Radio Maryja - owszem. (Cyt. za: dr E. Morawiec: Jakby się było nadwładzą, "Rzeczpospolita" z 27 października 2005 r.).
WK
Wojciech Kilar
12 grudnia 2010, 20:47
Dobrze, że jest Radio Maryja. Lamenty, jakoby było nieszczęściem naszego Kościoła, są co najmniej niesprawiedliwe. Tylko tam słyszę słowa, które przemawiały do mnie w dzieciństwie. Myślę, że nie mogłoby być większego nieszczęścia niż zlikwidowanie tego radia. (...) Radio Maryja jest dla mnie - ostatnią być może Izajaszową ścieżką wśród chaszczy (...). (Z wywiadu W. Kilara "Duchowo bliżej mi do mohera", "Gość Niedzielny", 3 października 2007 r.). Ja powiedziałem (...), że dzięki Radiu Maryja pamięta się w Polsce, że istnieje Kościół, że był Chrystus, że Bóg istnieje, że jest religia, że jest Dekalog, osiem błogosławieństw, że to jest ważne... Gdybym jednak miał wybierać między kobietą w moherowym berecie a publicystą "Gazety Wyborczej", to duchowo bliżej jest mi do tej kobiety (...). (Z wywiadu dla "Gościa Niedzielnego" z 3 października 2007 r.). "Moja babcia, gdyby żyła, to byłaby słuchaczką Radia Maryja (...). Poglądy takie jak moje są zazwyczaj tak klasyfikowane: ciemnogród, moherowe berety (...). (Z wywiadu W. Kilara dla "Rzeczpospolitej" z 22 września 2007 r.).
ML
mówią ludzie
12 grudnia 2010, 20:42
To jest jedyne radio polskie O. prof. Mieczysław Albert Krąpiec, filozof, były rektor KUL To jest jedyne radio polskie, bo sięga podstaw naszej kultury, wie, dokąd powinien dążyć nasz Naród. Istotą pracy Radia Maryja jest wieść do Boga najskuteczniej, przez Maryję, zgodnie z naszą tradycją narodową. Tak więc gromadząc się wokół Radia Maryja, budujemy nasz Naród. Nikt za nas Narodu Polskiego nie zbuduje. Radio Maryja w tym przewodzi. I dlatego trzeba, aby to Radio działało, bo działa nie dla siebie, ale dla nas, dla każdego. Każdy może powiedzieć: dla mnie ono istnieje, aby mi w życiu pomóc.
ML
mówią ludzie
12 grudnia 2010, 20:41
Fantastyczne i wolne Radio Maryja Filip Adwent, europoseł Media w większości manipulują zamiast informowania, wyrywając z upodobaniem z człowieka resztki jego poczucia świętości. Z tego punktu widzenia mamy w Polsce niesamowite szczęście, jedyne swego rodzaju na świecie: fantastyczne i wolne Radio Maryja, które przywraca ludziom ogromną nadzieję i odwagę. (Z przemówienia 12 września 2004 r. na rozpoczęcie kampanii przeciw konstytucji europejskiej przez Ruch na rzecz Francji, La Boule, region Wandei).
ML
mówią ludzie
12 grudnia 2010, 20:39
Radio Maryja jedynym przejawem wolności radiowego słowa Jan Pietrzak, satyryk, aktor Jest to jedno, jedyne radio, które wymknęło się cenzurze III Rzeczypospolitej. Mówi własnym, odrębnym głosem. Fenomen Radia Maryja polega na tym, że wszystkie pozostałe sieci, radiostacje, nadajniki zostały dokładnie pozbawione własnego rysu społecznego, kulturowego i religijnego (...). Jedynie Radio Maryja mówi własnym głosem (...). Na razie w wolnej Polsce jedynym przejawem wolności radiowego słowa jest Radio Maryja. Stąd jego sukces (...).
L
leszek
12 grudnia 2010, 20:18
A co tu komentować. Była, jest i będzie prowadzona walka z niezaleznym, polskim i katolickim medium jakim jest Radio Maryja. Ważne jest nasze wsparcie nie tylko modlitewne, duchowe ale i finansowe jak również głośne mówienie prawdy o bezpodstawnym szkalowaniu tego medium. A o tym, że jest to dobre radio świadczą zajadłe ataki prowadzone już od lat. Dziekować Bogu i ludziom dobrej woli, że radio istnieje i mam nadzieję będzie istnieć. W takim razie, biorąc pod uwagę zajadłe ataki prowadzone przez zatrutych nienawiścią do wszystkiego co inne, GW musi być super dobra. Dziękujmy więc Bogu i ludziom dobrej woli, że GW ciągle istnieje pomimo takich wściekłych ataków złego.
Jurek
12 grudnia 2010, 19:37
A co tu komentować. Była, jest i będzie prowadzona walka z niezaleznym, polskim i katolickim medium jakim jest Radio Maryja. Ważne jest nasze wsparcie nie tylko modlitewne, duchowe ale i finansowe jak również głośne mówienie prawdy o bezpodstawnym szkalowaniu tego medium. A o tym, że jest to dobre radio świadczą zajadłe ataki prowadzone już od lat. Dziekować Bogu i ludziom dobrej woli, że radio istnieje i mam nadzieję będzie istnieć.
Józef Więcek
12 grudnia 2010, 19:11
Odp.... się od Radia Maryja, TV Trwam, WSKSiM i Naszego Dziennika. Nikt nikomu nie każe słuchać, czytać, oglądać. Okazuje się że niebezpieczna nie jest prawda , ale Ci co ją głoszą. Tych trzeba ukrzyżować! Potężne wojska, bitne generały Policje tajne, jawne i dwupłciowe przeciwko komu tak się pojednały??? Przeciwko kilku myślą,   co nie nowe?
RM
Radio Maryja jest niezbędne
12 grudnia 2010, 17:49
Katolik nie może być "dobrym ciapą", w imię miłosci i wolności swawolić i uprawiać złe praktyki, katolik ma walczyć o prawdę, upominać grzeszących i czyniących niesprawiedliwość, i bronić Krzyża a nie chować Krzyża "za piec". Benedykt XVI też nigdy nie był i nie jest "poprawnym politycznie" katolikiem.
R
realista
12 grudnia 2010, 15:56
,, Jak można wyczytać w ujawnionych przez WikiLeaks depeszach, pomimo tego, że Benedykt XVI stawia kościół w Polsce jako wzór dla innych krajów, to nie wszystkie zjawiska w polskim katolicyzmie uznaje za pożądane. Według depesz papież "nie ufa przyczepiającym sobie katolickie etykietki, nacjonalistycznym i dzielącym ludzi siłom, takim jak rozgłośnie medialne pod kontrolą Radia Maryja". 
A
Anna
12 grudnia 2010, 12:16
Szkoda że jezuici z Deonu i "inni komentatorzy" nie słuchali dzisiaj transmisji RM z Sanktuarium Gaździny Podhala (w tym podziękowań dla redemptorystów i zachęcanie do szukania prawdy w mediach redemptorystów)
KC
kto człowiekiem prawdy i honoru
12 grudnia 2010, 12:11
Kto myśli po POLSKU i po ludzku czuje i wie co to prawdziwa miłość i człowieczeństwo nie będzie pisał głupot naiwnych w komentarzach, będzie dążył do prawdy i sprawiedliwości, będzie kochał bliźniego jak siebie samego.
A
Anna
12 grudnia 2010, 12:10
Tak. Rozumiem. Jeuzici z Deonu maja jeden cel. Stworzyc potal katolicki aby umozliwić samowolną , często niegodną, ocenę osób duchownych. Wszystkich. A najlepiej tych bardzej znanych.Chyba rzeczywiście tak jest, skoro poniższy komentator tak pisze. Nawet zwykli ludzie świeccy, jak ja, nie tak chca postrzegać osoby duchowne. A cóż dopiero zakonnicy
AN
Anno nie okłamuj się
12 grudnia 2010, 11:59
ANNO PRAWDĘ MOŻNA USŁYSZEĆ JUŻ TYLKO W RADIO MARYJA, BO TYLKO TAM MOŻNA MÓWIĆ PRAWDĘ I DLATEGO LUDZIE NIE Z PRAWDY CHCĄ ZNISZCZYĆ RADIO MARYJA.
NB
nie bójcie się RADIA MARYJA
12 grudnia 2010, 11:51
W mediach i rządzie pracują również byli oficerowie SB, ich TW oraz wtyczki WSI. ROZPACZLIWIE KŁAMIĄ TUSZUJĄ MANIPULUJĄ - ŻĄDNI WŁADZY- BOJĄ SIĘ! Wyraźnie widać kto wciąż zajmuje pozycje ZOMO. Na szczęście ci obywatele okopani na pozycjach rodem ze stalinizmu nie muszą się niczego obawiać ze strony PiS, ani ze strony jej zwolenników, gdyż nie ma w jej szeregach ubowców, morderców, tajnych współpracowników PRL-owskiej bezpieki i aktywistów WSI. Czyli, nikt komu zależy na dobru Polski i Polaków nie stanie się przestępcą, ani zdrajcą. Ludziska o mentalności posła „penisa” i jemu podobnych a także służalczy wobec władzy PO ludzie - nie bójcie się RADIA MARYJA! NIE LĘKAJCIE SIĘ PRAWDY!
A
Anna
12 grudnia 2010, 11:51
Brawo jezuici. Piękne "komentarze" o ojcach redemptorystach. Ocena kardynałów, biskupów, przełozonych rdemptorystów na nic. Prawde moga podac tylko jezuici z Deonu za pomocą wybranych dziennikarzy z PAP i komentarzy.  Naprawdę macie zaufanie. Nic tylko głosic potem rekolekcje. Żaden zakon sobie na takie niegodne postępowanie wobec osób duchownych nie pozwala
KN
kto nie boi się prawdy kocha RM
12 grudnia 2010, 11:41
Stacje ogólnopolskie zyskały słuchaczy, straciło tylko Radio Maryja. Do dziś PO, jak i SLD nie dopuszczają do otwarcia archiwów IPN. Pewnie dlatego, by Polacy nie dowiedzieli się ilu w szeregach tych partii jest byłych oficerów SB, ich TW, którzy zniszczyli życie wielu Polakom i ich rodzinom. Nie wiemy również tego, ile dzieci tych ojców, którzy mordowali patriotów polskich jest w ich szeregach. Nie jest to bez znaczenia, gdyż partia SLD, gdy trzymała władzę w swoich rękach, znów zaczęła mordować Polaków. I DLATEGO BOJĄ SIĘ PANICZNIE RADIA MARYJA BO TAM MOŻNA MÓWIĆ PRAWDĘ I DLATEGO TAK OSTRO WALĄ KULOMIOTAMI ZAWIŚCI W OJCA RYDZYKA -PANICZNIE SIĘ BOJĄ PRAWDY
W
witek
11 grudnia 2010, 22:32
kogo chcecie chronic rydzyka oszusta przecierz ta stacja jest nie katolicka lecz barbazynska razem znum oszukujecie ludzi a wami sprytnie manipuluje nie ojciec lecz szatan okrada was wiernych spieniedzy kture wydajecie na jego luksusy omotal was daje wam zupke a on chlipie wudkena plazy pod palmami zpieknymi dziewuchami a wam na lekarstwa brakuje a rydzyk baluje a skad ty piszesz? bo jakoś dziwnie nie znasz ortografii. chyba z zagranicy Odczep sie od młodych wykształconych z wielkiego miasta, dobrze?
11 grudnia 2010, 21:59
Stacje ogólnopolskie zyskały słuchaczy, straciło tylko Radio Maryja <a href="http://www.press.pl/newsy/pokaz.php?id=24648">www.press.pl/newsy/pokaz.php</a>
D
DNA
11 grudnia 2010, 21:07
 A karierowicz Dworak nie powinien byc w KRRIT, a już na pewno nie przewodniczącym, bo nie odzróżnia reklamy od informacji.
R
realista
11 grudnia 2010, 20:49
,, Jak można wyczytać w ujawnionych przez WikiLeaks depeszach, pomimo tego, że Benedykt XVI stawia kościół w Polsce jako wzór dla innych krajów, to nie wszystkie zjawiska w polskim katolicyzmie uznaje za pożądane. Według depesz papież "nie ufa przyczepiającym sobie katolickie etykietki, nacjonalistycznym i dzielącym ludzi siłom, takim jak rozgłośnie medialne pod kontrolą Radia Maryja".
OC
oj chyba to dobre radio
11 grudnia 2010, 20:06
 bo chcą je zlikwidowac
AC
a co to?
11 grudnia 2010, 20:05
kogo chcecie chronic rydzyka oszusta przecierz ta stacja jest nie katolicka lecz barbazynska razem znum oszukujecie ludzi a wami sprytnie manipuluje nie ojciec lecz szatan okrada was wiernych spieniedzy kture wydajecie na jego luksusy omotal was daje wam zupke a on chlipie wudkena plazy pod palmami zpieknymi dziewuchami a wam na lekarstwa brakuje a rydzyk baluje a skad ty piszesz? bo jakoś dziwnie nie znasz ortografii. chyba z zagranicy
J
JA
11 grudnia 2010, 16:31
kogo chcecie chronic rydzyka oszusta przecierz ta stacja jest nie katolicka lecz barbazynska razem znum oszukujecie ludzi a wami sprytnie manipuluje  nie ojciec lecz  szatan okrada was wiernych spieniedzy kture wydajecie na jego luksusy omotal was daje wam zupke a on chlipie wudkena plazy pod palmami zpieknymi dziewuchami a wam na lekarstwa brakuje a rydzyk baluje
D
DNA
22 października 2010, 07:32
O czym ta dyskusja? RM nie nadaje reklam.
K
krzysiek
22 października 2010, 00:55
Te artykuły z prasy polskiej to jest prawda.Nasz Dziennik jest podobno jedyną polską gazetą codzienną o czysto polskim kapitale
B
berecik
21 października 2010, 22:24
Ojca Tadeusz Rydzyka trzeba nam chronić modlitwą, bo w tym klimacie w każdej chwiki może pojawić się kolejny morderca!!! a potem będziemy słuchać w nieskończoność, że sam sobie winny bo zamiast siedzieć w konfesjonale , próbował coś antyliberalnego zrobić.
RG
Robert Grobel
21 października 2010, 21:25
@Yemar. W ustawie jest mowa o opłacie lub wynagrodzeniu a nie o zysku. RM opłat nie pobiera za przekazy. Ponadto nadawcą jest RM a nie redemptoryści czy Fundacja Lux Veritatis. Koncesję przyznano RM a nie redemptorystom, więc by ją odebrać trzeba by wykazać, że RM pobiera opłaty. Ponadto zwracam uwagę, że w zapisie jest koniunkcja i obok opłat jest jeszcze wymóg, że przekaz nie pochodzi od nadawcy. Tzn. jego treść jest przygotowana przez zewnętrzny podmiot wnoszący opłatę i przekazywana do publikacji. Tymczasem RM samo redaguje audycje, a nie nadaje materiał dostarczony przez szkołę czy ND. Co do kryptoreklamy, każdy słuchacz jest informowany o tym, że artykuł pochodzi z ND, więc nie ma tu kamuflażu. Fakt wybierania artykułów z jednej tylko gazety ma być wprowadzaniem w błąd? Karkołomna konstrukcja myślowa, trudna do udowodnienia w sądzie. może i trudna, ale i tak wszyscy wiedzą, co jest grane :)
J
janusz
21 października 2010, 20:08
Nie powinno nadawać w ogóle  ,bo dość już siania nienawiści i dzielenia Polaków przez polityków pomoc RM już tu nie potrzebna
Szymon Żminda
21 października 2010, 18:01
@Yemar. W ustawie jest mowa o opłacie lub wynagrodzeniu a nie o zysku. RM opłat nie pobiera za przekazy. Ponadto nadawcą jest RM a nie redemptoryści czy Fundacja Lux Veritatis. Koncesję przyznano RM a nie redemptorystom, więc by ją odebrać trzeba by wykazać, że RM pobiera opłaty. Ponadto zwracam uwagę, że w zapisie jest koniunkcja i obok opłat jest jeszcze wymóg, że przekaz nie pochodzi od nadawcy. Tzn. jego treść jest przygotowana przez zewnętrzny podmiot wnoszący opłatę i przekazywana do publikacji. Tymczasem RM samo redaguje audycje, a nie nadaje materiał dostarczony przez szkołę czy ND. Co do kryptoreklamy, każdy słuchacz jest informowany o tym, że artykuł pochodzi z ND, więc nie ma tu kamuflażu. Fakt wybierania artykułów z jednej tylko gazety ma być wprowadzaniem w błąd? Karkołomna konstrukcja myślowa, trudna do udowodnienia w sądzie.
RG
Robert Grobel
21 października 2010, 15:33
Ponadto: "kryptoreklamą jest przedstawianie w audycjach towarów, usług, nazwy, znaku towarowego lub działalności przedsiębiorcy będącego producentem towaru lub świadczącego usługi, jeżeli zamiarem nadawcy, w szczególności związanym z wynagrodzeniem lub uzyskaniem innej korzyści, jest osiągnięcie efektu reklamowego oraz jeżeli możliwe jest wprowadzenie publiczności w błąd co do charakteru przekazu" No chyba nawet Pan Dworak nie ma wątpliwości, że publiczność RM w błąd nie jest wprowadzania "co do charakteru przekazu". Zatem o kryptoreklamie też mowy nie ma. No chyba nie do końca tak jest. Zaznaczam, że mnie osobiście jest absolutnie obojętne, czy RM nadaje reklamy, czy też nie. Ale należy zauważyć, że wszystkie media "niekryptoreklamowane" wg Ciebie przez RM są, że tak powiem "w jednych rękach". Jeżeli więc szkoła osiągnie zysk dzięki temu, że informacja o niej pojawi się w radio, czy też gazeta odniesie zysk dzięki informacji o niej w RM, to RM również odniesie zysk. To dość proste. Natomiast co do wprowadzenia publiczności w błąd co do charakteru przekazu, to właśnie z tym mamy do czynienia w czystej formie. RM emituje "wybrane artykuły i zagadnienia z prasy katolickiej", ale w rzeczywistości są to wyłącznie artykuły z ND. Wprowadzenie w błąd co do charakteru przekazu polega na tym, że ma to być niby przegląd prasy, a w rzeczywistości jest reklama ND. Również proste.
D
DNA
21 października 2010, 14:01
Precz z obłudą precza z obłudą, który udaje, ze nie jest obłudny. A na pewno za mądry też nie jest, bo wierzy we wszystko fanatycznie co mu przekazior czy Dworak powie. A Dworak jest po prostu na uslugach PO i repreznuje jej bojówki medialne. Widocznie Powcy nie sa demokratami, choc buzie mają pełne demokratycznych frazesów.
W
witek
21 października 2010, 12:56
Pamiętam wywiady z ludźmi kilka lat temu, jak głośny stał się przepis o czasie reklamowym w mediach. Padało czasem stwierdzenie typu "lubię czekoladki, ...ale nie powiem jakie, żeby nie reklamować" ;)
Szymon Żminda
21 października 2010, 12:12
Żeby sprawę przedstawić jasno. W ustawie o radiofonii i telewizji zapisane jest, że: "reklamą jest każdy przekaz, nie pochodzący od nadawcy, zmierzający do promocji sprzedaży albo innych form korzystania z towarów lub usług, popierania określonych spraw lub idei albo osiągnięcia innego efektu pożądanego przez reklamodawcę, nadawany za opłatą lub inną formą wynagrodzenia" Chociaż audycje w RM brzmią zupełnie jak reklamy, w świetle prawa reklamą nie są. Nie ma tu "niepochodzenia od nadawcy" oraz "nadawania za opłatą lub inną formą wynagrodzenia" Ponadto: "kryptoreklamą jest przedstawianie w audycjach towarów, usług, nazwy, znaku towarowego lub działalności przedsiębiorcy będącego producentem towaru lub świadczącego usługi, jeżeli zamiarem nadawcy, w szczególności związanym z wynagrodzeniem lub uzyskaniem innej korzyści, jest osiągnięcie efektu reklamowego oraz jeżeli możliwe jest wprowadzenie publiczności w błąd co do charakteru przekazu" No chyba nawet Pan Dworak nie ma wątpliwości, że publiczność RM w błąd nie jest wprowadzania "co do charakteru przekazu". Zatem o kryptoreklamie też mowy nie ma.
PZ
precz z obłudą
21 października 2010, 10:47
Podobną polityke miłości uprawiał Hitler w stosunku do Judejczyków w latach dwudziestych potem się zaosytrzyło. Moherowe berety to ten kierunek wybrała platforma, a kirunek jest jeden totalitaryzm Fajny gość musi być z Ciebie gratuluję porównań tak trzymać a konflikty napewno ustamną.
A
Alfista
21 października 2010, 10:43
Podobną polityke miłości uprawiał Hitler w stosunku do Judejczyków w latach dwudziestych  potem się zaosytrzyło. Moherowe berety to ten kierunek wybrała platforma, a kirunek jest jeden totalitaryzm.
PZ
precz z obłudą
21 października 2010, 10:19
To typowe działania charakterystyczne dla ubecji w latach PRL. Pan Dworak pelnymi garściami czerpie ze sprawdzonych wzorów UB. I tu widać żę jest grupa której zależy na trwaniu wojenki.No bo pisząc takie słowa wiadomo że nie chce się dialogu(po to się je pisze) tylko podgrzania atmosfery żeby potem można mówić jacy jesteśmy biedni i prześladowani 
D
DNA
21 października 2010, 09:51
Reklama w klasycznym sensie tego słowa to sprzedawanie czasu antenowego. W przypadku RM nie mamy z niczym takim do czynienia. A działania rady są przykładem naciagania prawa, nadinterpretacji i celowym nękaniem nadawcy społecznego. To typowe działania charakterystyczne dla ubecji w latach PRL.  Pan Dworak pelnymi garściami czerpie ze sprawdzonych wzorów UB.
SL
set lex
21 października 2010, 09:34
@setlex Co to znaczy,że w TV Trwam nie mogą mówić o katolickiej prasie? Nie wim może mam pecha ale w miarę często zdarza mi się słuchać RM o godz.13 z minutami i tam słyszę zawsze zapowiedż mniej więcej ,,wybrane artykuły i zagadnienia z prasy katolickiej"i naprawdę nigdy!nie słyszałem nic poza ND,poza tym o ile wiem WSKM jest uczelnią prywatną pobierającą od swoich uczniów czesne więc reklama jej na antenie jest złamaniem przyznanej koncesji,ale przecież wbrew temu co twierdzą niektórzy żyjemy w państwie prawa i można się od decyzji odwołać(za wyjątkiem komisji majątkowej)
A
Alfista
21 października 2010, 09:17
@setlex Co to znaczy,że w TV Trwam nie mogą mówić o katolickiej prasie?
SL
set lex
21 października 2010, 08:58
Prawo jednakowe dla wszystkich precz ze świętymi krowami wobec prawa,może więc jeżeli czuje się prześladowane niech RM zrezygnuje ze statusu nadawcy społecznego iniech funkcjonuje na zasadach komercyjnych bo nie da się zjeść i mieć albo,albo 
Józef Więcek
21 października 2010, 08:48
Radia Maryja, TV Trwam, ND, WSKSiM i całego wielkiego Dzieła toruńskiego  należy czynnie bronić!!! Jeżeli, by udało się im coś z tego Dzieła połknąć ( nie daj Boże) to trzeba uczynić wszystko by go strawić nie mogli. Obudźmy się, by nam po raz kolejny nie został........ ino sznur
A
Alfista
21 października 2010, 07:28
Machina rusza na całego, jak twierdzi o. Rydzyk RM atakuije dziewięć ministerstw, lewacy zacieśniają szyki, muszą mieć haki na tego Dworaka bo gość jawi się jako praktykujący katolik.
Janusz
21 października 2010, 06:34
Tym sposobem DEON.pl reklamuje toruńską rozgłośnię RM, ND, TV TRWAM Pozdrawiam PO (prawnych politycznie). Przeprasza nie chciałem reklamować PO (ozostałych)
N
Nisa
21 października 2010, 02:10
 Zbliżamy się chwiejnymii krokami do kompletnych absurdów sądowych zza wielkiej wody.
W
witek
20 października 2010, 23:57
A czy nie jest tak że ogłoszenie o firmie prowadzącej normalny biznes to jest reklama, a o fundacji, nie jest? Bo chyba RM często ogłaszało o fundacji Lux Veritatis, czy to firma komercyjna? Była też jakaś akcja z firmą telefoniczną, ale to była promocja i tu bym miał wątpliwości.
M
Maciej
20 października 2010, 23:50
Transmisja Mszy św, w I Programie Radia jest reklamą aby chodzić  do kościoła. Tam ludzie dają pieniądze, więc kwesta bez zezwolenia. Co na to p. Dworak?
Szymon Żminda
20 października 2010, 22:25
Czy ktoś jest tu prawnikiem? Niech się wypowie. Zdaje się, że by mówić o reklamie, w tym kryptoreklamie, reklamujący musi odnosić korzyść z nadawania reklamy. RM zachęca do ND i Trwam "samo z siebie" altruistycznie, więc znamiona reklamy nie są wyczerpane wbre zapewnieniom Dworaka?
O
obserwator
20 października 2010, 22:19
Obserwator byś się wstydził swojego serwilizmu i bezmyślności! Czyli jak rozumię wg.ciebie powinno być ponad prawem.No cóż można i tak.
D
DNA
20 października 2010, 22:18
Obserwator byś się wstydził swojego serwilizmu i bezmyślności!
Z
zen
20 października 2010, 22:15
Panie Dworak Radio Maryja prowadząc modlitwę różańcową, równocześnie prowadzi kryptoreklamę różańców, które ktoś przeciez sprzedaje. Podobnie jest z bewiarzami. Myślałem, że Pan Jest bardziej inteligentny. Zawodzi Pan naszego kochanego Wodza, P. Prezydenta
D
Dami
20 października 2010, 21:10
Dura lex sed lex. Ciekawe tylko, że inni nadawcy społeczni nie mówią nigdy w swoich audycjach o czymś co warto kupić, zobaczyć, przeczytać. To wszystko okazuje się być  formą kryptoreklamy. Jeśli powiemy, że jakiś lek działa (a produkuje go tylko jeden lub dwóch producentów) to też w takim razie można uznać za kryptoreklamę. Jeśli mówimy publicznie, że książka czy film są warte obejrzenia to też jest wyrafinowaną kryptoreklamę. Nie miałem świadomości, że wszystkie programy kulturalne w telewizji mają charakter kryptoreklamy lub jawnej reklamy. Zwykły przegląd prasy też nosi znamiona kryptoreklamy bowiem nigdy nie obejmuje wszystkich gazet, a jeśli nawet to tylko wybrane (stronniczo) artykuły. Prawo powinno być rozsądne. Nie jest dobrze kiedy jest sprawą - być może ciekawej - interpretacji.
O
obserwator
20 października 2010, 20:31
I słusznie korzysta przecież z przywilejów należnych nadawcom społecznym