Reforma służby zdrowia: szpitale będą spółkami

Reforma służby zdrowia: szpitale będą spółkami
(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / psd

Samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe - zakłada ustawa o działalności leczniczej dot. funkcjonowania szpitali, którą w piątek uchwalił Sejm. To jedna z kluczowych ustaw rządowego pakietu zdrowotnego.

Za przyjęciem ustawy głosowało 251 posłów; przeciwko 173 posłów, od głosu wstrzymało się czterech. Sejm nie poparł wniosku PiS, który domagał się odrzucenia projektu ustawy.

Poparcie posłów uzyskała poprawka, która umożliwia pracę pielęgniarek w szpitalach na podstawie umów cywilno-prawnych, czyli kontraktów. Pielęgniarki zrzeszone w OZZPiP protestują w Sejmie przeciwko takiemu rozwiązaniu; od czwartku okupują sejmową galerię. Zapowiadają, że będą kontynuowały protest także w piątek - zamierzają nocować w gmachu Sejmu. Ich zdaniem zatrudnienie na podstawie kontraktu przyczyni się do zwiększenia godzin pracy, a tym samym obniży jakość świadczeń zdrowotnych i bezpieczeństwo pacjentów. Przewodnicząca związku Dorota Gardias poinformowała, że związek w piątek złożył pismo do marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny z prośbą o mediację między pielęgniarkami a rządem.

Z kolei minister zdrowia Ewa Kopacz zapowiedziała, że będzie rozmawiała z przedstawicielkami OZZPiP. "Źle się stało, że pielęgniarki zostały podzielone, na te, które pracują nad podstawie umowy, i na te, które są zatrudnione na kontraktach" - powiedziała Kopacz. W jej ocenie uniemożliwienie zatrudniania pielęgniarek na podstawie kontraktu byłoby sprzeczne z konstytucją, ponieważ "każdy powinien mieć możliwość wyboru, na jakiej zasadzie chce być zatrudniony".

Kopacz podkreśliła także, że uchwalenie przez Sejm ustawy o działalności leczniczej jest korzystne dla pacjentów. "Głęboko wierzę w to, że dzisiaj zaczęliśmy coś, co będzie skutkowało w perspektywie czasu na rzecz pacjenta" - powiedziała minister. Dodała, że ustawa ta jest kluczową w pakiecie zdrowotnym. Zaznaczyła także, że rząd nie chce prywatyzacji szpitali. Przed "niekontrolowaną prywatyzacją" po wejściu w życie przepisów ustawy przestrzegał przed głosowaniami Bolesław Piecha (PiS).

W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku samorządy w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenie szpitala w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową) lub jego likwidacji.

Ustawa o działalności leczniczej uniemożliwia tworzenie nowych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, z wyjątkiem przypadku powstania nowego zakładu w drodze połączenia co najmniej dwóch innych. Oznacza to, że nowo powstałe szpitale będą musiały być spółkami. Przekształcenie szpitala w spółkę będzie mogło być dokonane bez konieczności uprzedniej likwidacji spzoz. Spółka powstała w wyniku przekształcenia będzie następcą prawnym spzoz, przejmując jego prawa i obowiązki.

W ustawie zachowano przywileje dotyczące czasu pracy pracowników medycznych. Wyjątkiem jest rezygnacja ze skróconej normy czasu pracy dla pracowników zakładów radiologii, radioterapii, medycyny nuklearnej, fizykoterapii, patomorfologii, histopatologii, cytopatologii, cytodiagnostyki oraz medycyny sądowej lub prosektoriów.

Czas pracy m.in. radiologów i fizykoterapeutów zostanie wydłużony dopiero po trzyletnim okresie przejściowym, czyli od 1 maja 2014 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Reforma służby zdrowia: szpitale będą spółkami
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.