Rozpoczęła się cisza wyborcza
Od północy z piątku na sobotę zaczęła obowiązywać cisza wyborcza, która potrwa do zakończenia głosowania czyli do godz. 21 w niedzielę. Polacy odpoczną od kampanii - w tym czasie zabronione jest bowiem prowadzenie agitacji wyborczej oraz publikowanie sondaży wyborczych.
Zgodnie z prawem, kampania wyborcza musi zostać zakończona na 24 godziny przed dniem głosowania. Ponieważ wybory parlamentarne odbędą się w niedzielę - cisza wyborcza rozpoczyna się w piątek o godz. 24.00.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym, od tego momentu zabronione jest prowadzenie agitacji wyborczej - w tym zwoływanie zgromadzeń, organizowanie pochodów i manifestacji, wygłaszanie przemówień oraz rozpowszechnianie materiałów wyborczych.
Warto przypomnieć, że agitacją wyborczą prawo nazywa "publiczne nakłanianie lub zachęcanie, do głosowania w określony sposób lub do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego".
Media muszą pamiętać, że w czasie ciszy wyborczej nie można publikować sondaży dotyczących przewidywanych zachowań wyborczych, przewidywanych wyników wyborów. Nie można też podawać wyników sondaży przeprowadzanych już w dniu głosowania.
Za złamanie ciszy wyborczej grozi kara grzywny.
Kara za publikację sondaży przewidziana w Kodeksie wyborczym wynosi od 500 tys. do 1 mln złotych.
Jeśli głosowanie nie zostanie przedłużone, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21.00 - w momencie zamknięcia lokali wyborczych. Wtedy media będą mogły podać pierwsze sondażowe wyniki wyborów parlamentrnych.
Skomentuj artykuł