Sikorski - Komorowski: Będzie debata?
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski powtórzył w sobotę, że woli, by jego debata z szefem MSZ Radosławem Sikorskim była organizowana przez klub Platformy. Taka debata - jak mówił - odbyłaby się w świetle kamer i w obecności wszystkich zainteresowanych mediów.
Z kolei Sikorski proponuje debatę telewizyjną. Taką formę debaty między Komorowski a Sikorskim, którzy rywalizują o rekomendację PO w wyborach prezydenckich, poparł także w piątek premier Donald Tusk.
Komorowski pytany o to w sobotę w Warszawie, powiedział dziennikarzom, że tak jak proponował w liście otwartym do Sikorskiego debatę powinien zorganizować klub parlamentarny PO. - Jesteśmy obaj członkami tego klubu, wiec jest to wspólne miejsce - podkreślił marszałek Sejmu.
Zaznaczył, że debata - choć organizowana przez klub - odbyłaby się "w świetle kamer, fleszy". - Debata jak najbardziej tak, ale na takiej zasadzie - mówił.
Wówczas szef dyplomacji zaproponował marszałkowi kolejną debatę, przed kamerami telewizyjnymi (potem ponowił propozycję debaty telewizyjnej we wpisie na Twitterze). Komorowski wystosował do Sikorskiego - w formie listu otwartego - ofertę odbycia otwartej, publicznej debaty w obecności mediów, ale "na gruncie Platformy". W piątek w Bytomiu Komorowski powiedział, że debata powinna odbyć się na forum klubu parlamentarnego PO.
Skomentuj artykuł