Studenci nieprawidłowo dostali 7,5 mln złotych
Z dotacji na pomoc studentom wydano nieprawidłowo 7,5 mln zł w latach 2010-2013 - wynika z kontroli CBA, przeprowadzonej w resorcie nauki. Ministerstwo nauki potwierdza wyniki kontroli i uspokaja, że studenci nie będą musieli zwracać stypendiów.
Rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego Jacek Dobrzyński poinformował w poniedziałek PAP o wynikach kontroli CBA w resorcie nauki. Postępowanie obejmowało sprawdzenie wybranych zagadnień dotyczących gospodarowania środkami publicznymi, w związku z udzielaniem dotacji dla uczelni publicznych, niepublicznych i jednostek naukowych na zadania związane z bezzwrotną pomocą materialną dla studentów i doktorantów, a więc na stypendia.
"Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik skierował do Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego wystąpienie pokontrolne, w którym zawarł ustalenia dotyczące nieprawidłowości w działaniach podejmowanych przez ministerstwo" - zaznaczył Jacek Dobrzyński. Przypomniał, że kontrolę w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego prowadzono od 16 lipca 2013 r. do 14 stycznia 2014 r. Obejmowała ona lata 2010-2013.
"Agenci CBA w oparciu o zgromadzony materiał stwierdzili przypadki niezgodnego z przeznaczeniem wykorzystywania środków z dotacji na bezzwrotną pomoc materialną dla studentów i doktorantów" - stwierdził rzecznik CBA i zaznaczył, że zgodnie z ustawą o finansach publicznych, dotacja wykorzystana niezgodnie z przeznaczeniem podlega zwrotowi wraz z odsetkami. "W związku z tym ministerstwo powinno wezwać beneficjentów do zwrotu wykorzystanych niezgodnie z przeznaczeniem środków. Łączna kwota dotacji wydatkowanej nienależnie wynosiła ponad 7,5 mln zł" - poinformował PAP Jacek Dobrzyński.
Wyniki kontroli CBA skomentował dla PAP rzecznik MNiSW Łukasz Szelecki: "CBA, potwierdzając wyniki kontroli MNiSW na niektórych uczelniach, dotyczące wydawania nieprawidłowo części środków przeznaczonych na pomoc studentom, stoi na stanowisku, że pieniądze te powinny być zwrócone do budżetu państwa" - zaznaczył Szelecki.
Szelecki uspokoił jednocześnie, że w żaden sposób nie dotknie to studentów, którym taką pomoc przyznano: "absolutnie nie ma mowy o oddawaniu przez studentów stypendiów" - zaznaczył.
Zespół prasowy MNiSW poinformował ponadto, że w resorcie nauki trwa analiza ustaleń i wniosków przedstawionych w wyniku kontroli CBA. "Ministerstwo informuje, że nie jest upoważnione do przekazywania danych o uczelniach, których dotyczyły ustalenia CBA" - poinformowano w przesłanym PAP komentarzu MNiSW.
"W przypadku stwierdzania nieprawidłowości w wydatkowaniu środków z funduszu pomocy materialnej, ministerstwo zawsze wzywało uczelnie do ich zwrotu na fundusz, tak by pieniądze te służyły studentom" - zaznaczyli przedstawiciele zespołu prasowego MNiSW.
Skomentuj artykuł