Tu potrzeba ostrej reakcji polskiego MSZ

(fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
PAP / drr

Słowa prezesa Wszechrosyjskiego Związku Kibiców Aleksandra Szprygina wymagają ostrej i twardej reakcji Ministerstwa Spraw Zagranicznych - powiedział we wtorek szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna.

Szprygin wyraził we wtorek w Moskwie nadzieję, że jego rodacy, przetrzymywani po Euro 2012 w - jak to określił - "polskich katowniach", wkrótce wrócą do domu. - Wszystkim zatrzymanym Polakom wymierzono kary w wysokości 500 zł, a nasi chłopcy wciąż są przetrzymywani w polskich katowniach. Rozpatrzenie ich spraw jest odwlekane z przyczyn politycznych - mówił.

- To absurdalne i wymaga takiej bardzo twardej reakcji MSZ i informacji polskiego sądu; nie można takim językiem się posługiwać - oświadczył Schetyna w TVN24. Jak dodał, nie można pozwalać na wprowadzanie tego typu języka do obiegu publicznego.

- Jeżeli są osoby zatrzymane czy aresztowane po zajściach, to jest potrzebna pełna informacja i wyjaśnienie tej kwestii. Natomiast też powinien być protest co do używania takich słów - ocenił szef sejmowej komisji spraw zagranicznych.

DEON.PL POLECA

Dopytywany, czy premier Donald Tusk powinien zadzwonić w tej sytuacji do premiera Rosji Władimira Putina, odparł: - Nie, to jest incydentalne, to powinno mieć reakcję na szczeblu podstawowym, nie można angażować w to premiera. - Teraz potrzebna jest ostra reakcja na poziomie urzędnika MSZ - podkreślił.

Jak dodał, wypowiedź Szprygina "to język kibolski". - To, co się stało przed meczem Polska-Rosja i zaraz po nim, było czymś złym, czego nie chcielibyśmy wspominać, ale też nie może być tak, że grupa kilkunastu cy kilkudziesięciu kiboli czy bandytów zepsuje nam wizerunek i opinie o Euro, na to nie można pozwolić - podkreślił szef sejmowej komisji spraw zagranicznych.

Do czasu nadania depeszy PAP nie udało się uzyskać komentarza MSZ.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tu potrzeba ostrej reakcji polskiego MSZ
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.