W tej sprawie Zbigniew Ziobro popiera PiS
Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro uważa, że tryb zastosowany podczas głosowania nad ustawą dotyczącą paktu fiskalnego jest niezgodny z konstytucją. Zapowiedział, że SP poprze zapowiedziany przez PiS wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.
- Pakt fiskalny, niestety dzisiaj przyjęty, obrazuje sytuację, w której pan premier Tusk niespecjalnie przejmuje się zapisami konstytucji. Konstytucja wskazuje, że dla tego rodzaju zobowiązań międzynarodowych, które zaciąga Polska, które prowadzą do ograniczenia kompetencji władz polskich w sprawie tak istotnej jak kształtowanie budżetu, powinna być w Sejmie większość przynajmniej 2/3 posłów, którzy zagłosują "za" - podkreślił Ziobro na środowej konferencji prasowej w Sejmie.
W jego ocenie, premier nie postarał się o taką większość i dlatego "zastosowano rozwiązania, które są sprzeczne z konstytucją". - Wobec tej sytuacji Solidarna Polska poprze zapowiedziany przez PiS wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, zaskarżający tego rodzaju zmiany - zapowiedział europoseł.
Ziobro uważa, że przyjęcie paktu oznacza możliwość wprowadzenia w Polsce waluty euro. - Tusk wprowadza zarazem Polskę do przedsionka strefy euro, która jest w tej chwili w bardzo ciężkim kryzysie i przeżywa poważne kłopoty" - mówił. - Żaden odpowiedzialny premier w takiej sytuacji nie wprowadzi do strefy euro swojego kraju - dodał.
Sejm przyjął w środę ustawę zezwalającą na ratyfikację unijnego paktu fiskalnego. Za ustawą głosowało 282 posłów, 155 było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że głosowanie ws. ustawy dotyczącej paktu fiskalnego jest nieważne. - Oczywiście, że zaskarżymy (ustawę) do Trybunału Konstytucyjnego. Kiedy przyjdzie do zmiany rządu, będziemy to traktowali, jako non est, jako decyzję niepodjętą. Decyzje muszą być zgodne z konstytucją - powiedział dziennikarzom w Sejmie Kaczyński.
Sejm głosował nad ustawą dotyczącą paktu fiskalnego zgodnie z zaproponowanym przez rząd trybem opisanym w art. 89 konstytucji. Zakłada on głosowanie w sprawie ustawy ratyfikacyjnej zwykłą większością głosów. Zdaniem PiS i Solidarnej Polski jednak należałoby zastosować tu art. 90 konstytucji, zgodnie z którym Polska może na podstawie umowy międzynarodowej przekazać organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach. Zgodnie z tym trybem, przyjęcie w Sejmie ustawy upoważniającej prezydenta do ratyfikacji takiej umowy odbywa się większością 2/3 głosów (podobnie w Senacie wymagana jest większość 2/3).
Skomentuj artykuł