W trakcie pięciogodzinnego spotkania głos zabrali m.in. przedstawiciele ministerstwa spraw wewnętrznych i ministerstwa ds. wyjścia z Unii Europejskiej, którzy mówili o przyszłych procedurach dotyczących prawa rezydencji po tym, gdy Wielka Brytania opuści Wspólnotę, a także narodowy koordynator ds. walki z przestępstwami motywowanymi na tle narodowym Paul Giannasi.
"Mam świadomość, że nasze plany wyjścia z Unii Europejskiej wzbudziły spore obawy wśród Polaków, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii. Jedną z pierwszych rzeczy, jakie po rozpoczęciu negocjacji zrobiła premier (Theresa May), było kompletne i totalne zapewnienie, (...) że ich prawa zostaną w pełni zabezpieczone" - tłumaczył w nagranej na wideo wypowiedzi do Polaków wiceminister spraw zagranicznych ds. europejskich Alan Duncan.
Zwracając się bezpośrednio do uczestników spotkania, minister podkreślił, że "w Wielkiej Brytanii mieszka ponad milion Polaków, więc potrzebujemy was, żeby dotrzeć z tą informacją do wszystkich, którzy powinni to usłyszeć".
"Nieprawdopodobnie cenimy sobie wkład Polaków w Wielką Brytanię w tak wielu obszarach życia - firm budowlanych, przedsiębiorstw wszelkiego rodzaju, publicznej służby zdrowia - i bardzo chcemy, żeby to trwało nadal" - zapewnił.
W trakcie zamkniętej dla mediów sesji uczestnicy spotkania mogli m.in. przedstawić swoje uwagi do zarysu nowego systemu rejestracji stałego pobytu, tzw. "statusu osiedlonego", a także usłyszeć szczegóły trwających w Brukseli rozmów w sprawie zachowania praw obywatelskich prosto od jednego z brytyjskich negocjatorów.
W spotkaniu, które zorganizowała brytyjska ambasada w Warszawie we współpracy z Polskim Ośrodkiem Społeczno-Kulturalnym (POSK), wzięła udział także wiceminister ds. wyjścia z Unii Europejskiej baronessa Anelay of St John.
Na jesieni mają się odbyć jeszcze dwa podobne spotkania - w Birmingham i szkockim Edynburgu - które będą skierowane do polskiej społeczności mieszkającej poza Londynem. Ich daty będą ustalone wkrótce.
Skomentuj artykuł