"Więzienie mokotowskie- warszawska Golgota"

"Więzienie mokotowskie- warszawska Golgota"
(fot. PAP/Jakub Kamiński)
PAP / psd

Złożeniem kwiatów pod tablicą na murze stołecznego Aresztu Śledczego przy ul. Rakowieckiej oddano w piątek, w święto Żołnierzy Wyklętych, hołd ofiarom komunistów. Więzienie mokotowskie to miejsce święte, warszawska Golgota - mówił Jacek Pawłowicz z IPN.

W uroczystości przed więzieniem mokotowskim, gdzie w okresie stalinizmu UB mordowało bohaterów polskiego podziemia, wzięli udział przedstawiciele IPN, funkcjonariusze Służby Więziennej oraz rodziny zamordowanych przez komunistów. Obecni byli także m.in. rekonstruktorzy z Grupy Historycznej "Zgrupowanie Radosław" oraz członkowie Motocyklowego Rajdu Katyńskiego i Korporacji Akademickiej Sarmatia.

Jacek Pawłowicz, kierownik referatu edukacji historycznej IPN mówił, że więzienie mokotowskie to miejsce szczególne dla najnowszych dziejów Polski. "Stoimy przed miejscem świętym, przed warszawską Golgotą, gdzie komuniści wymordowali elitę polskiego wojska, polskich działaczy niepodległościowych, młodzieży, która ocalała po hekatombie Powstania Warszawskiego. Kiedy już ich wymordowali, skazali ich na śmierć po raz drugi kłamstwami, obelgami i milczeniem na ich temat. Nie wolno było o nich mówić, nie wolno było o nich pisać, a jeżeli już - to tylko tak, jak o bandytach" - powiedział.

Jak podkreślił, przywracanie pamięci o "żołnierzach niezłomnych" to zadanie wolnej Polski.

DEON.PL POLECA

Obecna pod więzieniem Zofia Pilecka, córka bohaterskiego rotmistrza Witolda Pileckiego, dobrowolnego więźnia KL Auschwitz, powiedziała, że obchody święta ku czci Żołnierzy Wyklętych to promocja patriotyzmu. "To jest nasz raport, który chcemy złożyć tym, którzy oddali swoje życie za takie wartości jak Bóg, honor, ojczyzna (...). Nie zaprzepaściliśmy ich idei" - podkreśliła wzruszona Pilecka. Kończąc zacytowała wiersz Adama Asnyka: "Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy/ choć macie sami doskonalsze wznieść/ na nich się jeszcze święty ogień żarzy/ i miłość ludzka stoi tam na straży/ i wy winniście im cześć!".

Po modlitwie w intencji pomordowanych przez komunistów członków podziemia, którą poprowadził o. Wawrzyniec Grotek, kapelan więzienia przy ul. Rakowieckiej, przed pamiątkową tablicą na murze aresztu złożono wieńce.

W latach 1948-1956 kilkuset zakatowanych lub straconych więźniów aresztu MBP przy ul. Rakowieckiej władze komunistyczne w tajemnicy pochowały na cmentarzu wojskowym na stołecznych Powązkach. W 2012 r. IPN wspólnie m.in. z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa prowadził tam prace archeologiczno-ekshumacyjne. W ich wyniku udało się odnaleźć szczątki 117 osób - ofiar komunistycznego reżimu.

Jak mówił w piątek Pawłowicz, ekshumacje w poszukiwaniu działaczy polskiego podziemia będą kontynuowane w bieżącym roku. "Mamy nadzieję, że odkopiemy wszystkich, których komuniści pogrzebali na Łączce, a potem będziemy szukać na Służewie i w innych miejscach Warszawy" - zapowiedział. W odszukanie szczątków bohaterów podziemia, przede wszystkim Pileckiego, wierzy jego córka. Jak mówiła, zamierza pochować je z wielkim szacunkiem w grobie żony rotmistrza na stołecznych Powązkach.

Na tzw. Łączce mogą spoczywać bohaterowie polskiego podziemia niepodległościowego, oprócz Pileckiego m.in. gen. August Emil Fieldorf "Nil", mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka" i ppłk Łukasz Ciepliński "Pług" - ostatni przywódca Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Od 2011 r., na pamiątkę egzekucji przez UB Cieplińskiego i jego współpracowników z WiN (1 marca 1951 r.), 1 marca obchodzony jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

W związku ze świętem żołnierzy antykomunistycznego podziemia, w piątek historycy IPN spotkali się z młodzieżą szkolną na warszawskiej Pradze przed budynkami, w których znajdowały się miejsca stalinowskiego terroru - siedziby NKWD i Urzędu Bezpieczeństwa: przy ulicy Namysłowskiej (teren dawnego więzienia karno-śledczego), Strzeleckiej (placówka NKWD i Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego), Cyryla i Metodego (Miejski Urząd Bezpieczeństwa Publicznego), Jagiellońskiej (Trybunał Wojenny NKWD), Sierakowskiego (Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Państwowego). Pracownicy IPN opowiadali o historii tych miejsc. Przed budynkami - miejscami kaźni zapalono znicze.

W 2012 r. IPN wydał książkę "Śladami zbrodni. Przewodnik po miejscach komunistycznego terroru 1944-1956". Większość z nich nie jest upamiętniona.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Więzienie mokotowskie- warszawska Golgota"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.