Zakajew stawi się na procesie ekstradycyjnym
Honorowy konsul Czeczenii w Polsce Adam Borowski zapewnił w czwartek, że szef emigracyjnego rządu Czeczenii Ahmed Zakajew natychmiast po otrzymaniu paszportu przyjedzie do Polski, aby uczestniczyć w procesie ekstradycyjnym.
W czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wysłała Sądowi Okręgowemu w Warszawie wniosek o ekstradycję Zakajewa, ściganego przez Rosję pod zarzutem terroryzmu.
- Ahmed Zakajew natychmiast po otrzymaniu paszportu przyjedzie do Polski, aby uczestniczyć w procesie ekstradycyjnym. Przygotowujemy jego obronę - powiedział Borowski. Podkreślił, że jest spokojny o losy tego procesu.
Borowski przyznał, że spodziewał się takiej decyzji prokuratury. - Skierowanie do sądu przez prokuraturę wniosku o ekstradycję jest normalną procedurą. Wyrok, który zapadł we wrześniu nie przesądził o tym, że Zakajew nie może być poddany ekstradycji do Rosji, tylko stwierdził, że nie będzie on przebywał w więzieniu do czasu procesu. Proces będzie się toczył, a Ahmed Zakajew na nim się stawi - zapewnił konsul.
Postępowanie ekstradycyjne przed polskimi sądami obu instancji może trwać miesiącami. W jego ramach sądy nie orzekają o winie lub niewinności Zakajewa, ale o tym, czy jego ekstradycja jest dopuszczalna, czy nie. Jeśli sąd prawomocnie nie zgodzi się na ekstradycję, ta decyzja będzie ostateczna; jeśli zaś się zgodzi, ostateczną decyzję podejmie minister sprawiedliwości.
Skomentuj artykuł