Ambasada Rosji w USA: nowe sankcje to błąd
Rosyjska ambasada w Waszyngtonie oświadczyła w piątek, że rozszerzenie sankcji wobec Rosji przez USA to błąd i krok w stronę ograniczenia wolności przedsiębiorczości, konkurencji oraz światowej integracji gospodarczej.
"Waszyngton znów uderzył w rosyjsko-amerykańskie stosunki" - komentuje placówka, podkreślając, że nowe sankcje dotknęły trzech największych graczy rosyjskiego biznesu, którzy nie chcieli działać według waszyngtońskiego scenariusza.
Nałożenie sankcji na Konstantina Kosaczowa, szefa komisji spraw zagranicznych wyższej izby parlamentu, przyczyni się do "nikomu niepotrzebnych komplikacji". "Ten polityk niestrudzenie pracuje nad odbudowaniem zniszczonego międzyparlamentarnego dialogu" - dodano.
W piątek Departament Stanu USA poinformował o objęciu sankcjami 24 rosyjskich biznesmenów i przedstawicieli władz oraz 14 rosyjskich firm. Decyzję uzasadnił szkodliwymi działaniami rosyjskiego rządu na świecie, w tym trwającą okupacją ukraińskiego Krymu i przemocą w Donbasie.
Sankcje obejmują siedmiu rosyjskich oligarchów i 12 firm, które do nich należą lub są przez nich kontrolowane, oraz 17 urzędników.
Skomentuj artykuł