Bułgarskie MSZ popiera unijne aspiracje Turcji

PAP / zylka

Bułgarskie MSZ zdystansowało się w środę od niedawnej wypowiedzi ministra Bożydara Dymitrowa, że Bułgaria domaga się od Turcji 20 mld dolarów odszkodowań za majątki wysiedlonych na początku XX wieku Bułgarów, a wypłacenie tej kwoty będzie warunkiem poparcia przez Sofię członkostwa Ankary w UE.

Wiceminister spraw zagranicznych Marin Rajkow powiedział, że "nie ma związku między poparciem Bułgarii dla członkostwa Turcji w UE a sprawą odszkodowań".

– Bułgaria popiera reformy w Turcji i wszystkie decyzje UE związane z dialogiem między Brukselą a Ankarą. Między Bułgarią i Turcją nie ma otwartych poważnych politycznych problemów, tylko sprawy nierozwiązane, które są tematem dialogu. Wśród nich jest także problem odszkodowań za majątki uchodźców – oświadczył Rajkow.

W 1925 roku Sofia i Ankara podpisały porozumienie podające szacunkową wartość ziem i majątków, za które należały się odszkodowania, lecz nie zostały one nigdy wypłacone. W 1983 roku bułgarskie MSZ oceniło ich wartość na 10 mld dolarów. Obecnie według Dymitrowa, biorąc pod uwagę korzyści utracone przez prawie 100 lat, Bułgaria będzie domagać się odszkodowań o łącznej wartości 20 mld dolarów.

Wypowiedź Dymitrowa spowodowała negatywną reakcję Ankary. Turecki minister spraw zagranicznych Ahmet Davutoglu, cytowany przez media bułgarskie, oznajmił, że "takich wypowiedzi należałoby unikać, ponieważ mogą zaszkodzić przyjacielskim stosunkom między obu krajami". Przypomniał turecki punkt widzenia, że sprawę odszkodowań należy rozpatrywać w powiązaniu ze sprawami odszkodowań za majątki i wypłaceniem emerytur Turkom, którzy musieli opuścić Bułgarię po przymusowej bułgaryzacji w końcu lat 80. ubiegłego wieku. Według Ankary chodzi o 2 mln Turków.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bułgarskie MSZ popiera unijne aspiracje Turcji
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.