Chcieli wyrazić gest solidarności z imigrantami

Chcieli wyrazić gest solidarności z imigrantami
(fot. shutterstock.com)
PAP / kw

"Nie mieliśmy najmniejszego zamiaru uprawiać polityki, chodziło nam tylko o humanitarny gest". Włoski urzędnik nie pozwolił nowożeńcom na wyjątkowy gest solidarności z imigrantami. Wywołało to falę dyskusji.

Na znak solidarności z imigrantami para we Włoszech chciała wziąć ślub boso, przyłączając się w ten sposób do marszów bez butów zorganizowanych w podobnym geście. Urzędniczka nie pozwoliła jednak na to, co wywołało kolejną dyskusję na temat imigracji.

W miasteczku Bondeno koło Ferrary, rządzonym przez niechętną imigrantom prawicową Ligę Północną, młoda para postanowiła w ten weekend powtórzyć symbolicznie gest z ostatnich dni, gdy w 60 włoskich miastach odbyły się marsze na bosaka. Także na czerwonym dywanie na festiwalu w Wenecji i w centrum Rzymu wyrażono tak solidarność z tymi, którzy uciekają lądem i drogą morską do Europy.

DEON.PL POLECA

Agencja Ansa podała, że kiedy narzeczeni przybyli do urzędu stanu cywilnego w magistracie, poinformowali swoje rodziny i wszystkich zaproszonych o swym zamiarze wzięcia ślubu na bosaka w związku z odbywającymi się we Włoszech cichymi marszami.

Uczestnicy ceremonii poparli ten pomysł i również zdjęli buty. Jednak urzędniczka kazała natychmiast wszystkim je włożyć w sali ślubów. Swoje polecenie uzasadniła koniecznością uszanowania tego miejsca. Udzieliła ślubu dopiero wtedy, gdy wszyscy byli już w butach.

"Nie mieliśmy najmniejszego zamiaru uprawiać polityki, chodziło nam tylko o humanitarny gest" - wyjaśniła panna młoda w rozmowie z Ansą. Podkreśliła, że właśnie z powodu ślubu nie mogła z narzeczonym uczestniczyć w solidarnościowej manifestacji.

"Chcieliśmy podczas naszej ceremonii skierować myśli ku tym, którzy cierpią, uciekają przed strasznymi rzeczami, co także Europa teraz sobie uświadamia" - powiedziała.

Urzędniczka, która odmówiła zgody na wejście do sali ślubów bez butów, poinformowała zaś, że konsultowała się w tej sprawie również z burmistrzem i on podzielił jej zdanie.

Kilka dni wcześniej ten sam burmistrz liczącego 15 tysięcy mieszkańców Bondeno Fabio Bergamini z Ligi Północnej oświadczył, że ci, którzy przyjmują u siebie uchodźców, powinni płacić wyższe podatki gminne.

Jego deklaracja podzieliła mieszkańców i wywołała równie ożywioną dyskusję w mediach, jak incydent z butami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chcieli wyrazić gest solidarności z imigrantami
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.